Piša Andrej Dyńko.

Havorka siońnia musić iści nie pra toje, jaki pravapis dalejšy ad rasiejskaha, ci ŭ jakim mienš niepaśladoŭnaściaŭ, ci jaki bolš palityčna pravilny, ci jaki bližejšy da isnych dyjalektaŭ. Taki padychod tolki svaryŭ by biełarusaŭ miž saboju. Havorka siońnia chaj idzie vyklučna ab sfery ŭžytku taho ci inšaha pravapisu. Pravapis – heta instrument movy.

Vystupaju tut jak vydaviec, jak pracaŭnik adzinaha na siońnia vydaviectva (“Naša Niva\“ARCHE”), jakoje paśladoŭna vykarystoŭvaje klasyčny pravapis.

Tak, za 20 hadoŭ absiah užytku klasyčnaha pravapisu nia staŭ vialiki. Cikava, što navat časopis “Spadčyna”, namieśnikam redaktara jakoha pracuje kadyfikatar klasyčnaha pravapisu Vincuk Viačorka, pierajšoŭ na aficyjny pravapis (pa čym cicha prypyniŭ svajo isnavańnie). Zatoje ŭ Internecie klasyčny vykarystoŭvajuć dva samyja papularnyja sajty na biełaruskaj movie — radyjo “Svaboda” i nn.by, a ahulnaja kolkaść tekstu klasyčnym pravapisam u Necie pieravyšaje kolkaść tekstu aficyjnym. Kab pierakanacca ŭ hetym, dosyć uvieści ŭ pošukavik, naprykład, “siońnia” i “siońnia”.

I choć heta ad taho, što pakul tolki niekalki pracentaŭ nasielnictva karystajucca internetam, što čytač “Źviazdy” i “Nastaŭnickaj haziety” jašče nia vyjšaŭ u Net, heta jaskrava pakazvaje, da jakoha pravapisu chilicca aktyŭny biełaruskamoŭny čałaviek u sytuacyi svabodnaha vybaru.

Tak, klasyčny pravapis nia staŭ pryniaty ŭ jakaści ŭsieahulnaha, kansensusnaha pryncypu biełaruščyny. Mova, bieł-čyrvona-bieły ściah, “Pahonia” prynialisia, a pravapis zastajecca adnym z najmienš zasvojenych. Nie pryžyŭsia “eter”, nia zvyksia “valanter”, redka chto piša “filolah”.

Jość vina pratahanistaŭ prajektu: praviły pierapracoŭvalisia 15 hadoŭ, słoŭnika pad jaho nia majem dahetul, hramatyki nia majem, i heta stvaraje peŭnyja ciažkaści ŭ našaj vydavieckaj dziejnaści. Siarod inšaha, u budučyni heta budzie stvarać uskładnieńni ŭ znachodžańni biełaruskaha tekstu pašukavikami.

Jak vydaŭcy, my zacikaŭlenyja ŭ paśladoŭnaści kulturnych stratehij niezaležnaha hramadztva i ŭ adkrytaści biełaruskaj kultury. Biełaruščyna budzie narmalna raźvivacca tady i tolki tady, kali na joj buduć stvaracca vartyja ŭzory vysokaj kultury, jak pisaŭ V. Bułhakaŭ. Kali my pastavim pytańnie tak: jaki instrument spryjaje tamu, kab takija vysokija kštałty kultury stvaralisia, narkamaŭka ci taraškievica? Moj adkaz budzie: biaz roźnicy.

Zaraz niekalki zaŭvah na palach tekstu Siarhieja Bohdana.

Kali pierachod da adzinaha pravapisu jak srodak vyratavańnia papiarovaj “Našaj Nivy”, vidać, jašče moža być zrazumiety, dyk prapanova całkam pierajści ŭsim na adziny pravapis, naviazvany dziaržavaj, u pryncypie vyhladaje słaba abhruntavanaj”, — piša Siarhiej Bohdan.

Nie pahadžusia. Pierachod na adziny pravapis moža być abhruntavany tolki stratehičnymi zadačami — palepšyć kamunikacyju intelihiencyi z šyrokim hramadztvam, adoleć raskoły i adkinuć instrumenty biełaruskaj kultury, jakija nie pryžylisia. Kali heta treba — tady možna havaryć pra pierachod na adziny pravapis. Adnak u taktyčnych metach, dziela cisku ŭładaŭ (jakoha pakul niama) ci inšych karotkaterminovych zadačaŭ pakidać tradycyju niamožna.

Ja b skazaŭ tak: kali my ličym, što pierachod na adziny pravapis palehčyć kamunikacyju intelihiencyi z hramadztvam (siońnia siem ź dziesiaci sumlennych intelektuałaŭ addajuć pieravahu klasyčnamu pravapisu, ale tolki dla dvaich z sotni biełarusaŭ čytańnie klasyčnym pravapisam nie ŭjaŭlaje składanaści), kali my ličym mahčymym pašyreńnie ŭpłyvu biełaruskaha niezaležnaha hramadztva ŭ perspektyvie bližejšych 15—20 hadoŭ, treba pierachodzić na adziny. Kali my nie spadziajemsia pašyryć upłyvu ŭ bližejšyja dziesiacihodździ, kali hałoŭnaje na siońnia nie pašyreńnie ŭpłyvu, a zachavańnie čyścini idei, tady treba zastavacca pry klasyčnym pravapisie jak pryncypie, choć jaho ŭžytak budzie abmiažoŭvać vykarystańnie tekstaŭ u paŭsiadzionnaj praktycy.

Havorka ŭ lubym razie pra vybar instrumenta, i nia bolš.

Kolki adsotkaŭ dziaržaŭnych pasadaŭ, kolki adsotkaŭ subsydyjaŭ i kolki adsotkaŭ eternaha času atrymaje nacyjanał-demakratyčny ruch za tyja ci inšyja sastupki?” — pytajecca Siarhiej Bohdan.

Heta niapravilnaje razumieńnie pazycyi S. Dubaŭca. Jon zaklikaje nie da abjadnańnia z režymam, a da taho, kab efektyŭniej zmahacca z łukašenkaŭcami za ŭpłyŭ na hramadztva.

Siońniašnija plany ŭładaŭ nahadvajuć plany rasiejskaj imperskaj administracyi pieravieści letuvisaŭ na kirylicu. Ale tam nie było nośbitaŭ kirylicy, a ŭsie piśmiennyja ludzi karystalisia ŭ litoŭskaj łacinicaj”.

Istotnaja pamyłka, kali padychody stohadovaj daŭniny niekrytyčna pieranosiacca na siońniašni dzień. Tady sialanskija masy byli nieaśviečanymi i pazbaŭlenymi nacyjanalnymi identyčnaści, sialanie byli danacyjanalnaj, u svajoj bolšaści, supolnaściu. Ciapier ludzi vałodajuć nia tolki peŭnym pravapisam, ale i peŭnaj identyčnaściu, i heta inšaja sytuacyja. Prytym varta nahadać, što i ŭ 1911 hodzie “Naša Niva” šlacham apytańnia čytačoŭ vybrała adziny pravapis — kirylicu, admoviŭšysia ad łacinki.

Što da razumieńnia taraškievicy narodam, jość daŭni prykład taraškievičnaj “Svabody” ź jaje fantastyčnym jak na siońnia nakładam pačatku 1990-ch”.

Tut mušu raźviejać adzin ustojlivy mit. Fantastyčny nakład “Svabody” (“ahulny nakład 90 000, pieršy zavod 43 000”, pisałasia ŭ vychodnych źviestkach hazety) byŭ pijar-krokam hienialnaha redaktara I. Hiermienčuka. Realna nakład “Svabody” nikoli nia byŭ vyšejšy za 43 tysiačy, heta značyć 6 % ad nakładu tahačasnaj “Narodnaj haziety” i 21 % ad nakładu “Źviazdy” – tady čas byŭ taki, što hazety čytali masava, i pa-biełarusku čytali masava.

Darečy, ukraincy taksama majuć svaju taraškievicu. U ich jana nazyvałasia “skrypnikaŭka”. Adnak ad 80-ch u masavych ŚMI i ŭ masavaj palityčnaj ahitacyi jany vykarystoŭvali tolki školny pravapis i nie saromielisia hetaha. Napeŭna, u Biełarusi stałasia inačaj ad taho, što biełaruski nacyjanalna-demakratyčny ruch mieŭ vuziejšuju sacyjalnuju bazu, i litaratary i filolahi składali siarod jahonych lideraŭ u kancy 80-ch bolšy adsotak. Va ŭkraincaŭ dahetul klasyčnym pravapisam vychodziać tolki niekalki intelektualnych časopisaŭ i dyjasparnych hazetaŭ.

A voś biełarusy na klasyčny pierajšli, i tradycyja ŭtvaryłasia, stała faktam.

Tamu treba čym chutčej spynić sprečki pra aby-što, pieravieści pry patrebie papiarovyja vydańni na toj pravapis, jakim ich dazvolać drukavać”.

Niezaležnaje hramadztva nia moža dazvolić sabie hulać na ŭmovach praciŭnika. Kali pierachodzić ci nie pierachodzić – dyk u apošniuju čarhu tamu, što chtości dazvolić ci nie dazvolić, a ŭ pieršuju čarhu z dumkaju pra toje, u čym my bačym bolš karyści, bolš šancaŭ dla biełaruskaj kultury. Chaj cisnuć — ćviardziejšymi budziem. Adnak kali my bačym u niečym bolšy šaniec dla raźvićcia našaj kultury, jaje pašyreńnia — toje i musim vybirać.

Varta jašče zaznačyć, što havorka tut i ciapier idzie nie pra admovu ad tradycyi ci niejki inšy pieravarot, a, vidać, tolki ab pravapisie dvuch najbujniejšych, raźličanych na masavuju aŭdytoryju biełaruskamoŭnych resursaŭ – “Našaj Nivy” i radyjo “Svaboda”, ab pravapisie knih, raźličanych na školnuju aŭdytoryju, i pravapisie palityčnaj ahitacyi.

Takija rašeńni možna prymać tolki ŭ zaležnaści ad vybaru čytačoŭ “Našaj Nivy”, nn.by i svaboda.org, a taksama aŭtarytetaŭ, da jakich siońnia my adnosim najpierš byłych i ciapierašnich palitviaźniaŭ, i, samaje hałoŭnaje, takija rašeńni treba prymać pa sytuacyi. Biez dahmatyzmu, ale i biez tarmasy, biaz kidańniaŭ źleva ŭprava.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
1
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?