Ab «Eŭrapiejskim Maršy», Birmie i prahresie piša Vital Taras.

Ryzykujučy patrapić u stanovišča čukčy, jakoha niepakoiŭ Handuras, nie mahu ŭstrymacca ad taho, kab pravieści niekatoryja paraleli pamiž apošnimi padziejami ŭ Biełarusi i Mjanmie. Ale pačnu ŭsio ž z taho, što bližej — ź Miensku, jaki adździalajuć ad stalicy kolišniaj Birmy Ranhunu (ciapier Janhonu) bolš za dziesiać tysiač kilametraŭ, nia kažučy pra roźnicu ŭ histaryčnym dośviedzie, relihijnych schilnaściach, mentalnaści j zvyčajach dvuch narodaŭ.

U Eŭropu z antyeŭrapiejskimi lozunhami?

Bolšaść kamentaroŭ u suviazi z Eŭrapiejskim maršam «Za Svabodu» tyčylisia taho faktu, što ŭłady amal nie čynili pieraškodaŭ demanstrantam, prynamsi ŭ dzień akcyi. Praŭda, na moj pohlad, heta nie pavinna zasłaniać saboj faktaŭ preventyŭnych aryštaŭ hramadzianskich aktyvistaŭ napiaredadni maršu, a taksama zvykłaha aśviatleńnia apazycyjnaje akcyi ŭ dziaržaŭnych ŚMI — u ździeklivaj, kali nie skazać — chamskaj maniery.

Ja b źviarnuŭ uvahu jašče na adzin momant. Kali raniej bolšaść udzielnikaŭ padobnych akcyjaŭ składali ludzi siaredniaha i stałaha vieku, dyk na apošnich «maršach» vidać usio bolej maładych tvaraŭ. I heta ŭ peŭnaj stupieni dadaje aptymizmu.

Chaču adznačyć, što sama akcyja mieła charaktar nia stolki eŭrapiejski, kolki biełaruski. Zvyčka demanstrantaŭ pierachodzić vulicu vyklučna na zialonaje śviatło (niahledziačy na toje, što kalona hetym razam čas ad času vyploskvałasia na prajeznuju častku praspektu Niezaležnaści) nie źmianiłasia z časoŭ pieršaha maršu na Kurapaty ŭ 1988‑m.

Mirnaje šeście časam nahadvała navat krychu rassłableny pramenad. Manifestacyja pad roznakalarovymi ściahami na šyrokich vulicach Miensku, zalitych amal što łaskavym kastryčnickim soncam, pad sinim niebam i załatymi šatami drevaŭ mižvoli vyklikała ŭ pamiaci inšuju karcinu, pabačanuju niadaŭna na teleekranie.

Na tle fantastyčna pryhožaha horadu z załatymi chramami i šyrokimi (amal jak u nas) praspektami i płoščami pad sinim trapičnym niebam iduć ludzi ŭ aranžavych šatach, uziaŭšysia za ruki — budyjskija manachi, iduć razam ź ludźmi ŭ cyvilnym, u pieravažnaj bolšaści jakich taksama maładyja tvary, tolki zusim niama dziavočych. I raptam u kadry my bačym beteery, ludziej u kamuflažy z aŭtamatami napahatoŭ. Karotkaje źmiašańnie (kamera nie paśpiavaje za padziejami), čuvać streły, vykryki — i voś užo ludzi biahuć pa niejkim moście, sihajuć z vysokaj balustrady ŭniz, uciakajučy ad niabačnaj nam pahrozy. Jak heta ŭsio znajoma kožnamu, chto kali‑kolviek udzielničaŭ u raniejšych maršach biełaruskaj apazycyi. Voś tolki strełaŭ nie było (kali nie ličyć strełaŭ šumavych hranataŭ). Bo nie było zahadu. A kali b byŭ? Mała chto sumniavajecca, što specnaz jaho b vykanaŭ.

Błohiery ŭsich krainaŭ, jadnajciesia…

Hetaje raźmiežavańnie vulicy — na mirnych ludziej, jakija adolvajuć u sabie strach, i tych, chto jość jahonym nośbitam, jaho, mabyć, zaŭsiody vyrazna vidać. Dzie b ni adbyvalisia padziei — u Miensku, Maskvie, Pekinie ci Janhonie.

I nia treba šukać paraŭnańnia z bojkami pamiž demanstrantami i palicyjaj dzie‑niebudź u Eŭropie i — bojniaj. Heta zaŭsiody bojnia, kali ŭzbrojenyja da zuboŭ, natreniravanyja tupyja robaty ŭ formie źbivajuć intelihiencyju, starych, dziaciej, manachaŭ (choć u apošnim vypadku heta amal adno i toje ž).

U vypadku z Mjanmaj, my viedajem, heta była sapraŭdy kryvavaja bojnia. My nia viedajem dahetul, kolki ludziej stalisia jaje achviarami. Nia viedajem, kolki manachaŭ, demanstrantaŭ, dysydentaŭ aryštavana. Ale viadoma, što pareštki zabitych budyjskich manachaŭ spalvali ŭ krematoryjach, što ludziej aryštoŭvali sotniami, što aryštavanaja ŭ vyniku ŭsia viarchoŭka apazycyi. (Jaje liderka Aŭnh San Su Čžy ŭžo šmat hadoŭ zastajecca pad chatnim aryštam.)

A daviedalisia my pra heta dziakujučy internetu. Dakładniej — błohieram Mjanmy. Hazeta The Times na pačatku kastryčnika raspaviadała: sioleta ŭ vieraśni, kali pačalisia padziei, achryščanyja zamiežnymi žurnalistami «šafranavaj revalucyjaj», 28‑hadovy Ko Łat i jahonyja siabry Arca, Eye, Sun i Superman, a taksama šmat inšych błohieraŭ u svaich siecievych časopisach z dapamohaj fota i videa fiksavali spačatku demanstracyi suprać režymu, a potym kryvavyja represii suprać demanstrantaŭ. Niadaŭna błohiery roznych krainaŭ praviali ŭ internecie akcyju salidarnaści ŭ padtrymku represavanych u Mjanmie.

Reakcyja vajskovaha režymu na demanstracyi ŭnutry krainy była absalutna pradkazalnaj. Najpierš byŭ adłučany Internet. Spačatku, praŭda, było abvieščana, što heta adbyłosia z techničnych pryčynaŭ (znajomaje apraŭdańnie, ci nia praŭda?). Ale nieŭzabavie byli vyłučanyja ŭsie spadarožnikavyja telefony.

A viedajecie, jak usio heta, ułučna z rasstrełami, nazyvajecca? Dyscyplinavanaja demakratyja! «Apošnija padziei jasna pakazali, što ŭ krainie i za miažoj jość siły, jakija žadajuć zharnuć raspačaty praces (demakratyzacyi), kab kinuć krainu ŭ chaos. Ich usio bolš padburchtorvajuć da skidańnia ŭradu. Ale ŭrad … całkam uśviedamlaje adkaznaść za toje, kab dalej vieści svoj narod šlacham transfarmacyi da dyscyplinavanaj demakratyi». Takoje mahło b prahučać niekali na bryfinhu biełaruskaha MZS. Ale prahučała ŭ AAN z vusnaŭ pradstaŭnika vajskovaha režymu Mjanmy Ŭ Njan Vina, jaki ŭznačalvaje MZS hetaj krainy. Lepšaha aznačeńnia, badaj, i nie prydumaješ. Heta navat lepiej za «suverennuju demakratyju». Dakładniej, tak — dyscyplinavanaja demakratyja jość najvyšejšaj stadyjaj demakratyi suverennaj.

Pamiž Małdovaj i Tunisam

Tak supała, što 14 kastryčnika, u dzień, kali ŭ Miensku prachodziŭ Marš za svabodu, telekampanija Bi‑Bi‑Si ŭ prahramie Hard talk pakazała hutarku z pradstaŭnikom apazycyi Mjanmy. Mova hetaha čałavieka, toje, što jon havaryŭ, farmuloŭki, jakija jon užyvaŭ, vielmi nahadvali toje, pra što havorać biełaruskija lidery apazycyi. Jon apelavaŭ da mižnarodnaj supolnaści, da AAN, jakaja ničoha nie zrabiła dla palapšeńnia sytuacyi z pravami čałavieka ŭ hetaj krainie, da sumleńnia palitykaŭ Zachadu.

Žurnalist, jaki vioŭ prahramu, pryvioŭ niekatoryja dakumenty. Adzin ź ich — čarnavik rezalucyi Rady biaśpieki, ź jakoha byli vykraślenyja słovy ab tym, što ŭ vypadku, kali kiraŭnictva Mjanmy nie prysłuchajecca da hołasu Abjadnanych Nacyjaŭ, AAN pojdzie na bolš žorstkija kroki ŭ adnosinach da režymu. Jasna, što vialiki paŭnočny susied Mjanmy Kitaj takoj rezalucyi nie paciarpieŭ by. Jasna i toje, što śvietu ŭ cełym mała spravy da niejkaj azijackaj krainy ŭ džunhlach, viadomaj svaimi čaroŭnymi pahadami dy vytvorčaściu narkotykaŭ. Francuskaja naftahazavaja kampanija Total užo zajaviła, što jana nie padtrymlivaje ekanamičnych sankcyjaŭ suprać Mjanmy i ni pry jakich akaličnaściach nie pakinie hetuju krainu.

Ale z druhoha boku, varta źviarnuć uvahu i na toje, jak stavicca Anhlija da svaich byłych kalonijaŭ. U časie Druhoj suśvietnaj vajny, miž inšym, brytanskija žaŭniery ŭ kalanijalnaj Birmie zmahalisia pobač ź birmancami suprać japonskich zachopnikaŭ. U šmat jakich inšych vypadkach — ci heta Kienija, ci Zimbabve, ci Indyja z Pakistanam — brytanskaja hramadztva ŭvažliva sočyć za raźvićciom demakratyi ŭ hetych krainach, a časta j dapamahaje stanaŭleńniu jaje instytutaŭ. Brytancy jak by adčuvajuć svaju histaryčnuju adkaznaść za los narodaŭ, jakija jany niekali žorstka skaryli. Prynamsi, jany nie chavajuć praŭdy ab minułym. Jaki kantrast u paraŭnańni z palitykaj Kramla što da byłych savieckich respublik.

A biełaruskaj apazycyi, mnie zdajecca, varta pamiatać, što šmat jakija krainy Eŭropy zaŭsiody byli schilnyja i asabliva schilnyja ciapier najpierš uličvać adnosiny z Rasiejaj, uličvać svaje ekanamičnyja intaresy ŭ Rasiei, a potym užo padtrymlivać demakratyju ŭ Biełarusi. Nastolki, nakolki heta nie vymahaje ad Eŭropy praźmiernych vysiłkaŭ. Jak skazała eŭrakamisarka Benita Ferera‑Valdner, Eŭraźviaz hatovy prapanavać Biełarusi prahramu dobrasusiedztva. Heta taja prahrama, jakaja tyčycca ŭsich susiedziaŭ Źviazu — ad Małdovy i Ŭkrainy da krainaŭ afrykanskaha Mižziemnamorja. U tym liku, Libii, dzie niekalki hadoŭ trymali ŭ turmie baŭharskich medsiostraŭ, pahražajučy im śmiarotnym pakarańniem. Ci Tunisu, dzie dahetul praktykujucca katavańni.

Biełaruś u hetym śpisie eŭrapiejskaha dobrasusiedztva z hledzišča Bruselu — niedzie pamiž Tunisam i Małdovaj. Siońnia aŭtarytarnaja Rasieja paradaksalnym čynam apynulisia bližej da biaźvizavaha režymu z Eŭropaj, čym RB.

Lideram demakratyčnaj apazycyi varta heta razumieć i ŭličvać. Ale nie ŭpadać u razhublenaść ci adčaj. Tym bolš nia varta zacyklivacca na takich pytańniach, jak vizavaja palityka eŭrabiurakrataŭ (asabliva, łatvijskich, litoŭskich ci polskich, jakija pakul mała čym roźniacca ad byłych savieckich čynoŭnikaŭ). Kudy bolš składany j daŭhi, ale bolš vierny šlach u Eŭropu — budavać jaje tut. I pry hetym pamiatać, što apazycyja moža dziejničać i ŭ kudy bolš składanych umovach, čymsia jość u Biełarusi.

Siońnia ŭ Miensku ŭžo nie źbivajuć ludziej pierad telekamerami. I heta biezumoŭny prahres.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?