5 studzienia 2008 h. u TBK adbyłasia viečaryna, pryśviečanaja 90‑hodździu abviaščeńnia Biełaruskaj Narodnaj Respubliki. Jana siońnia zastałasia ŭ zabyćci i ŭsie jaje ideały zrujnavanymi. Maskoŭskaja akupacyja, jakaja raspačałasia 200 hod tamu, siońnia prymaje tyja ž nachabnyja i ahresiŭnyja formy, jak i tady, u dalokim minułym

Ale padziei taho dalokaha 1918 h. stali biełarusam ahieńčykam nadziei na adradžeńnie, na zachavańnie svaje tojesnaści, na zaznačeńnie siabie śvietu, toje, što biełarusy nie prydatak maskoŭskaj imperyi, a nacyja. Toj ahieńčyk daŭ isnaść sioniašniaj Biełarusi, niachaj i pryvidlivaj, ale jana isnuje na palityčnaj mapie śvietu, ab joj havorać, jak ab niezaležnaj i suvarennaj dziaržavie. A značyć, tyja dalokija padziei prynieśli svoj plon.

Na viečarynie vystupali hości: Zianon Paźniak — lider biełaruskaj nacyi, i były rektar Homielskaha medyčnaha ŭniversiteta Jury Bandažeŭski, taksama pakutnik za Biełaruś.

Zianon Paźniak raspavioŭ ab tym kryžovym šlachu, jakim prajšła Biełaruś i pasprabavaŭ vyjavić šmatlikija pryčyny, što pryviali da taho, što Baćkaŭščyna znoŭ apynułasia pad jarmom Maskovii. Ułada, na jaho dumku, jakaja źniščaje biełaruskaść, začyniaje biełaruskija škoły, niščyć biełaruski nacyjanalny duch, moža być tolki akupacyjnaj. Spadziavacca na toje, što Eŭropa dapamoža, nie maje nijakaha sensu. U ich tam svaje intaresy. Tamu adradžać nacyju patrebna ź siabie, rabić heta kožny dzień. Z hetym možna pahadzicca, bo nichto nie prymušaje ŭ svaich siemjach razmaŭlać pa‑rasiejsku, bo, zdajecca ŭžo biez vyklučeńniaŭ, praktyčna ŭsie, tak zvanyja śviedamyja biełarusy, biełaruskaj movaj u svaim pryvatnym žyćci nie karystajucca. To chto ž pavinien u hetym?

Druhim vystupoŭcam byŭ prafesar Jury Bandažeŭski, jaki całkam pahadziŭsia z papiarednim vystupoŭcam. Sioniašniaja ŭłada vyrašyła całkam źniščyć biełarusaŭ. I jak adzin z prykładaŭ — heta Čarnobyl. Kali jon, prafesar, sprabavaŭ niešta rabić i zaznačyć hramadzkaści ab tym, nakolki niebiaśpiečnaja radyjacyja, adkryć vočy, što adbyvajecca ŭ krainie ‑nacyja pasutnaści vymiraje, jaho za heta pasadzili ŭ turmu. I čamu mienavita jaho, aŭtarytetnaha vučonaha nie tolki ŭ Biełarusi, ale va ŭsim navukovym śviecie. Hetym ułada chacieła prademanstravać nie svaju moc, jak heta dumajuć mnohija, a papiaredzić inšych volnadumcaŭ. Hladzicie, kali jaho pasadzili, asobu, jakuju viedaje ŭvieś śviet, to ništo nie pieraškodzić zrabić hetaje z vami, nikomu nie viadomymi šarahoŭcami. I hetaje sapraŭdy spracoŭvaje. I ludzi zamaŭkajuć.

Prafesar raspavioŭ ab šmatlikich faktach, jakija sapraŭdy mało kamu viedamy. I toje, što Čarnobyl nie pieršym zabrudziŭ Biełaruś. Prablema radyjacyi raspačałasia značna raniej, u 60‑tyja h.h., kali na Paleśsi pravodzilisia jadziernyja vopyty. I pra heta nichto ničoha nie viedaŭ. Mienavita z taho času rezka pačała źmianšacca naradžalnaść i pavialičvacca śmiarotnaść. Siońnia ž prablemu tych jadziernych vopytaŭ śpichnuli na Čarnobyl. Nacyja pačała spažyvać radyjacyju na 20 hod raniej, čym pra heta aficyjna havorycca.

Dyj sioniašniaja ŭłada ihnaruje navat i prablemu Čarnobyla, zaznačajučy, što jana nie ŭjaŭlaje nijakaj niebiaśpieki. Ale heta daloka nie tak. Śmiarotnaść pieravyšaje naradžalnaść na 0,5 pramile. Rezka źmienšajecca siaredni ŭzrost praciahłaści žyćcia. Kali ŭ Francyi jon siońnia siahaje za 80 hod, to ŭ Biełarusi źmianšajecca da 50‑ci. Ułada heta ŭsio śpisvaje na ałkahalizm nacyi. Vielmi prostaja adhavorka. A kali skazać prosta — biełaruskaja nacyja vymiraje.

Varta adznačyć toj fakt, što raźviazałasia horačaja dyskusija pa prablemach u sioniašniaj Biełarusi. Usie razumiejuć, što nacyja hinie, jak duchoŭna, tak i fizična, apazicyja raźjadnanaja.

Była i moładź ź EHU, jakaja šmat pytańniaŭ zadavała spadaru Zianonu. Paśla u ich ź im adbyłasia pryjemnaja razmova.

Chaciełasia b pazajzdrościć aptymizmu Zianona Paźniaka i zarazić im inšych. Jon vieryć, što Biełaruś adrodzicca, joj nie sudžana źniknuć. Toje, što było zroblena za 5 hod niezaležnaści, dało svajo, jaho prosta tak nie źniščyć. A jašče vielmi važnaje — heta pamiać i śviadomaść pakaleńniaŭ. Adno pakaleńnie možna abduryć, ale tolki adno, tak zaznačyŭ šanoŭny pramoŭca. I pryjdzie čas, kali biełarusy buduć uzhadvać toje, što adbyvałasia ŭ časach akupacyi, jak ab vialikim žachu i ździeku nad ich nacyjaj.

Jak by tam nie było. Ale my žyviem. U nas było Połackaje kniastva, było Vialikaje Kniastva Litoŭskaje, była BNR, siońnia jość Biełaruś. I ŭ nas byli akupacyi, ale my vyžyvali, śviedčyli ab svaim byćci ŭ hetym suśviecie. Koła historyi robić novy vitok, vyryvajučy nas u suśviet volnaj i nazaležnaj Biełarusi.

Žyvie Biełaruś!

Aleś Adamkovič, Vilnia

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0