Pavodle słovaŭ kiraŭnika kamisii NAK pa rabocie sa ŚMI Alaksieja Mirašničenki, pryčynaj staŭ artykuł medalistki Alimpijskich hulniaŭ u bijatlonie Śviatłany Paramyhinaj «Alimpijskaja śmietnica», jaki byŭ nadrukavany ŭ hazecie ŭ śniežni. Nibyta paśla hetaj publikacyi mnohija byłyja spartoŭcy źviarnulisia z prośbaj abaranić honar i hodnaść NAK.
«My nia možam zakryć hazetu, ale vykazać svaje adnosiny majem prava», — skazaŭ pieršy vice‑prezydent NAKa Hienadź Alaksiejenka.
Siabry vykankamu adzinahałosna padtrymali prapanovu ab pazbaŭleńni najbujniejšaha spartovaha vydańnia krainy dźviuch licenzij na Alimpijadu ŭ Pekin. Takim čynam, hałoŭnuju padzieju spartovaha hodu z stalicy Kitaju buduć aśviatlać tolki dziaržaŭnyja ŚMI. Pa dva žurnalisty pajeduć ad «Sportivnoj panoramy», «Sovietskoj Biełoruśsii», «Respubliki» i BIEŁTA, pa adnym z «Narodnaj haziety» i «Źviazdy».
Uładzimier Bieražkoŭ |
«Ja sam pračytaŭ hetaje paviedamleńnie niekalki chvilinaŭ tamu, i ŭsio jašče nie mahu pavieryć u toje, što adbyłosia. Da hetaha nie było nijakich pradpasyłak i pryčynaŭ. Ja ŭ poŭnym šoku. Nia tak daŭno ad aficyjnych asob nam pryjšła poŭnaja infarmacyja ab Hulniach, u jakich hatelach buduć žyć žurnalisty, jak pierasoŭvacca i h.d. Ad nas taksama patrabavali persanifikacyi, kab my jak možna chutčej vyznačylisia, chto ž z redakcyi jedzie ŭ Kitaj. NAK apošnim časam, naadvarot, vychodziŭ na nas z prośbaj aśviatlać tyja, ci inšyja spabornictvy. My zaŭsiody išli im nasustrač. Nijakich pretenzij u našaj pracy nie było. Tamu navinu ab pazbaŭleńni akredytacyi ja mahu aceńvać tolki jak kuluarnyja razborki, nibyta nas udaryli nažom u śpinu. Kali vysoki čynoŭnik kaža, što nia ŭ stanie zakryć vydańnie, to jon hetaha choča. Choča tamu, što my krytyčna stavimsia ŭ hazecie da mnohich aspektaŭ spartovaha žyćcia, krytykujem taho ž čynoŭnika».