Ułada ŭsio ŭzvažyła. Prysud Andreju Kimu — pakazalna-žorstki, kab usie bajalisia. Jašče siamioch pakarańnie ŭ vyhladzie abmiežavańnia voli faktyčna paralizuje ŭ palityčnym sensie, i razam z tym jano nie vyhladaje takim užo brutalnym. Nu a pra štrafy na hetym tle i zaikacca śmiešna: možna ličyć, pašenciła. Karaciej, represiŭny balans!
Biełaruski režym uvohule praktykuje dazavanyja, "uzvažanyja" represii. Pa-pieršaje, heta dazvalaje ŭnikać jarłyka "kryvavaje dyktatury" (usio ž my tut nie pinačety jakija!). Pa-druhoje, nadta šyraka kasić niama i patreby, bo paspality lud amal što nia ŭdzielničaje ŭ palitycy. Havorka idzie ab kropkavym uździejańni na, skažam ščyra, vuzkaje koła aktyŭnych praciŭnikaŭ Systemy. Hetakaja represiŭnaja akupunktura, skiravanaja na zdymańnie apazycyjnaha syndromu ŭ hramadztvie.
Darečy, zimovyja akcyi pradprymalnikaŭ akurat i byli redkim vyklučeńniem, kali da publičnaha pratestu daśpieŭ raniej inertny ŭ palityčnym sensie słoj. I partyi taksama adčuli kanjunkturu: praz svaich aktyvistaŭ pastaralisia toj pratest "razahreć", zavastryć, jašče bolej palityzavać. Tak što ciapierašni prysud možna razhladać i jak mesydž na adras tytulnaj apazycyi: nia leźcie i nie mucicie vadu! Pad razdaču ž trapili pasyjanarnyja maładziony. Apazycyjnym hienerałam nia hrech zadumacca: a ci zaŭždy varta kidać moładź "na štyki"? (Tut, darečy, možna ŭzhadać i asobnyja niuansy padziejaŭ 25 sakavika.) Mo' lepiej było b dziejničać bolej tonka?
Što ž da ŭłady, to "prysud tudy — prysud siudy" nia nadta ŭpłyvajuć na jaje sfarmavany mižnarodny imidž. Razam z tym, jak ni cynična, papaŭniajecca zapas raźmiennaj palityčnaj manety dziela novaha handlu z Zachadam. Bo asobnyja dziadźki ŭ eŭrapiejskich kabinetach dziela bačnaści dyjalohu hatovyja znoŭ i znoŭ plaskać u ładki "pazytyŭnym syhnałam ź Miensku", kali paśla čarhovych pasadak kahości z palityčnych vyzvalajuć raniej (daj boh, kaniešnie, kab choć tak pašenciła Kimu!).
I jašče niuans: kali ŭ svoj čas uzorna karali za roznyja tam hrafici, to zaraz akcent — na "masavych biesparadkach". Za heta atrymali "chimiju" Statkievič ź Sieviaryncam, heta ž najpierš zakinuli i Kazulinu.
Instytucyjanalnych formaŭ dyskusii ź kiroŭnymi viarchami ŭ dziaržavie faktyčna nie zastałosia. Aburanym zastajecca vulica. Jaje hnievu najbolej baicca "narodnaja ŭłada". Bo tady, baroniačy kresły, možna choćki-niachoćki pierajści tuju miažu, što adroźnivaje ad kryvavych dyktaturaŭ. A heta ŭžo kapiec. Tamu ŭłada i bje vuličnych zavadataraŭ tak pakazalna.
