Pradprymalniku z rynku «Ždanovičy» Alesiu Taŭstyku dali 140 tysiač rubloŭ štrafu za toje, što jon… razmaŭlaŭ pa-biełarusku.
Aleś Taŭstyka
— Nibyta niejkaja žančyna napisała na mianie skarhu ŭ abłasnuju padatkovuju inspekcyju, što ja razmaŭlaju z pakupnikami na niezrazumiełaj movie, — raspaviadaje pradprymalnik. — «Niezrazumiełaja mova», nakolki ja zrazumieŭ, heta biełaruskaja, na jakoj ja zaŭsiody razmaŭlaju. Skarhu pieradali ŭ rajonnuju padatkovuju inspekcyju, ale aznajomicca mnie nie dali. I prysudzili mnie štraf — 140 tysiač rubloŭ. Pa niejkich tam praviłach jany majuć prava prymać takija rašeńni. Arhumentacyja była takaja: maŭlaŭ, za niekarektnuju razmovu z pakupnikom. Choć taja žančyna naohuł u mianie ničoha nie kuplała. Prosta pryjšoŭ čałaviek, jaki pačaŭ łajacca i abražać mianie. Kali b heta byŭ mužčyna, dyk ja ź im uvohule pa-inšamu pahutaryŭ by…
A. Taŭstyka — adzin ź lideraŭ pradprymalnikaŭ, aryštoŭvaŭsia za svaju palityčnuju dziejnaść.
