Siońnia ŭ Miensku na Ŭpravie PBNF Alaksandar Kazulin sustreŭsia z žurnalistami. Pavodle słovaŭ palityka, jon raźvitvajecca ź minułym i pačynaje novaje palityčnaje žyćcio.Jon pakinuŭ adkrytym pytańnie ab bajkocie vybaraŭ, pastaviŭšy jaho ŭ zaležnaść ad raźvićcia sytuacyi. «Bajkot vybaraŭ adrazu — heta ŭtopija, heta na ruku ŭładam». Ale «kali Łukašenka nie strymaje zabaviazańniaŭ, naŭrad ci varta hulać pa scenary ŭłady».
Kazulin paśla vychadu z turmy vytrymaŭ paŭzu. Acaniŭ sytuacyju, dačakaŭsia vynikaŭ pieramovaŭ u Sočy.
U praviadzieńni pres-kanferencyi palityku admoviŭ IBB-centar — harvykankam nie dazvoliŭ, tamu jaje davodziłasia pravodzić u nievialičkaj zali Ŭpravy BNF. Zadać svajo pytańnie byłomu palitviaźniu ci prosta pahladzieć na jaho pryjšło siudy ab 11-j hadzinie ŭ sieradu bolš za sotniu čałaviek.
Alaksandar Kazulin adrazu raskazaŭ, čamu ŭvieś hety čas jon nie davaŭ nijakich kamentaraŭ presie.
«Heta inšy Kazulin. Nie Kazulin uzoru 2006 hodu, a novy. Raniej ja nia byŭ palitykam, a ciapier im staŭ. Maje turemnyja ŭniversytety skončylisia.Nia treba było śpiašacca z vyvadami i źniavahami. Ja pravioŭ šyroki spektar sustrečaŭ z asnoŭnymi palityčnymi liderami, aproč Milinkieviča. Spadziajusia, što bližejšym časam sustreča adbudziecca i ź im, kab krychu zrazumieć i asensavać sytuacyju», — zaznačyŭ palityk. A jašče maŭčańnie było źviazanaje z pachavańniem ciaścia.
Z kvietkami ŭ rukach jaho vitała maci Andreja Kima Taciana. Kazulin i pačaŭ z padziak tym ludziam, jakija jaho nie zabyvali. Zdarałasia, što ŭ dzień prychodziła bolš za 200 listoŭ. Była vykazanaja padziaka j ćviordaj pazycyi ZŠA i Eŭrasajuzu, bieź jakich vyzvaleńnie było b niemahčymym.
«Heta nia tolki moj bol i pakuty, heta bol dziesiatkaŭ tysiač siemjaŭ, jakija prachodziać praz padobnaje. Traplajuć pad «katok spraviadlivaści», — kaža były palitviazień. Uvohule, jon nieadnarazova spyniaŭsia na prynižeńniach, jakija prynosić turma.
Pa vyznačeńni Kazulina, jon trapiŭ «u biaspraŭny śviet, dzie byŭ pazbaŭleny ŭsiaho». I tolki tam pabačyŭ «systemu ŭ poŭnym maštabie».
Dla Kazulina niepryncypova spahnać z uładaŭ materyjalnuju kampensacyju za niezakonnaje źniavoleńnie. Bolš važna inšaje. «Ja sapraŭdy chaču, kab u kamisii AAN pa pravach čałavieka razhledzieli majo pytańnie».
Paśla takoha ŭstupnaha słova pačalisia pytańni. Kazulin adrazu vybačyŭsia, što nia budzie adkazvać na ich pa-biełarusku, bo jašče nia maje dastatkova «asensavańnia movy».
Vyzvaleńnie, jak raskazaŭ Kazulin, adbyłosia vielmi raptoŭna. A pałovie na dziasiatuju 16 žniŭnia jaho vyklikali da namieśnika načalnika kalonii, kab paviedamić pra śmierć cieścia. Praź niekalki hadzin była dadzienaja kamanda źbiracca z rečami na vychad. Pryčym, nichto nie paviedamlaŭ, ci heta poŭnaje vyzvaleńnie, ci tolki karotkačasovaje na pachavańnie. Vypuskali jaho praz turemnuju stałoŭku. Pry vychadzie z turemnych bramaŭ namieśnik kiraŭnika Departamentu pa vykanańni pakarańniaŭ i paviedamiŭ pra pamiłavańnie, padpisanaje Łukašenkam.
«Kali b heta adbyvałasia ŭ inšych umovach, to ja b admoviŭsia vychodzić turmy, pakul na voli nie apynulisia b Kim i Parsiukievič, bo nia maju na toje maralnaha prava. Nielha pierastupać praź niejkija maralnyja kaštoŭnaści. Ale tut sabraŭsia zhustak, kali adbyłasia i śmierć, i vyzvaleńnie. Pryznajusia, što prykładna za miesiac da hetaha ja adčuŭ, što majo znachodžańnie ŭ turmie padychodzić da kanca. Heta takoje pačućcio zavieršanaści, kali ŭžo nie adbyvajecca niejki duchoŭny rost. Ja pačynaŭ rychtavać hlebu da takoha pavarotu ŭ maim žyćci. Heta byŭ svojeasablivy prahon praz kanclahier. My pastajanna žyviom va ŭmovach pravavoha hienacydu i biasčynstva. Ja ciapier znachodžusia pad kaŭpakom, za mnoj adbyvajecca nazirańnie, jeździać try mašyny, prasłuchoŭvajuć telefony. Ciapier my musim damahacca majoj reabilitacyi, a taksama biezumoŭnaha vyzvaleńnia Andreja Kima i Siarhieja Parsiukieviča», – skazaŭ A.Kazulin.
Jon nie viedaŭ, što ŭ tyja samyja chviliny admykalisia zasovy i na dźviarach kameraŭ Parsiukieviča j Kima.
Nastupnym pytańniem da Kazulina było pra jahonyja dalejšyja plany i dziejańnie.
«Ja siońnia nichto. I heta vielmi pryjemna. Ja nul, ci koła. A heta adnačasova i pustata, i ŭsio. Pierad mnoj adkrytyja ŭsie darohi. Ja pieraradziŭsia zanava, bo pabyvaŭ na tym śviecie. Turma navučyła mianie ciarpieńniu, jakoha raniej nie było, tamu budu spakojna raźbiracca», — skazaŭ jon.
Nastupnyja prezydenckija vybary? «Budu ŭdzielničać, ale jašče nia viedaju ŭ jakoj jakaści»,– kaža palityk. «Da ich jašče try hady — pa biełaruskich mierkach ahramadny termin»
Pra svajo zdaroŭje Kazulin skazaŭ, što jon zdarovy i nia maje schilnaści da infarktaŭ ci insultaŭ: «Ja hranična abačlivy, vielmi ŭvažlivy i aściarožny», — skazaŭ jon, adkazvajučy na pytańnie pra imaviernaść jaho fizyčnaje likvidacyi.
Adnačasova jon paviedamiŭ, što za im uvieś čas jeździać try mašyny. Jon ličyć, što heta supracoŭniki specsłužbaŭ. Palityk atrymaŭ infarmacyju, nibyta ŭ KDB i ŭ Słužbie biaśpieki Łukašenki pracuje hrupa z 10—15 čałaviek, jakija cikujuć mienavita za im i jahonaj siamjoj.
Na pytańnie pra vybuch 4 lipienia, jon adrezaŭ: złačyncaŭ nikoli nia znojduć. «Vybuch byŭ zrobleny nia prosta prafesijna, a vielmi prafesijna, dakładna nakiravanaha dziejańnia. Ich [arhanizataraŭ — Red.] nikoli nia znojduć albo znojduć padstaŭnych asobaŭ».
Kazulin asudziŭ dziejańni Micheiła Saakašvili ŭ hruzina-asiacinskim kanflikcie, zajaviŭ, što heta była «vajny suprać svajho narodu». Pry hetym jon zaznačyŭ, što dziejańni Rasiei byli adekvatnyja hruzinskim: «Rasieja viała vajennyja dziejańni na terytoryi suverennaj dziaržavy».
Što da parlamenckaj kampanii, to Kazulin pierakanany, što kali b va ŭłady źjaviłasia žadańnie pravieści adkrytyja i spraviadlivyja vybary, jaho tre było b tolki vitać, bo heta było b «na karyść usiamu narodu». Ale, skazaŭ jon, isnuje «śpis uładaŭ», jaki ŭžo byŭ zaćvierdžany Łukašenkam. Na dumku Kazulina, ułady mohuć praciahnuć u parlament niekalkich apazycyjaneraŭ, na jakich majuć kampramat i pry mahčymaści buduć šantažavać, ci absalutna nijakich palitykaŭ, jakija ničoha tam nia buduć zdolnyja zrabić. Aburalnaj jon nazvaŭ sytuacyju, kali ŭ siabry ŭčastkovych vybarčych kamisij trapiła tolki 0,07 % demakratyčnych aktyvistaŭ.
Jon pakinuŭ adkrytym pytańnie ab bajkocie, pastaviŭšy jaho ŭ zaležnaść ad raźvićcia sytuacyi. «Bajkot vybaraŭ adrazu — heta ŭtopija, heta na ruku ŭładam». I ŭ toj ža čas «kali Łukašenka nie strymaje zabaviazańniaŭ, naŭrad ci varta hulać pa scenary ŭłady».
Kazulin uchiliŭsia ad pytańnia pra Rasieju, što jon dumaje pra sajuznuju dziaržavu i ci varta praciahvać supracoŭnictva ŭ ramkach hetych damovaŭ. «Ja pakul ničoha nie mahu vyrašać», — skazaŭ jon.
«Źniaćcio z pasady staršyni Biełaruskaj sacyjał-demakratyčnaj partyi (Hramada) ja ŭspryniaŭ jak znak losu, — zajaviŭ palityk, jaki pryjšoŭ na pres-kanferencyju ŭ harnitury pad strymanym šerym halštukam. —
Ja raźvitvajusia ź minułym, ja siońnia nichto, i heta vielmi pryjemna,— pažartavaŭ jon. —
Ułada čakaje, što Kazulin pačnie vajnu ŭ apazycyi. Ułada hetaha prahnie. Mnie nie patrebnyja pasady. Ja budu rabić usio, kab u apazycyi spyniŭsia skandał»,— paabiacaŭ Kazulin.
