Pieršy fiestyval «Bela Music-2009» vytrymaŭ vyprabavańnie kiepskim nadvorjem: bolš za tysiaču hledačoŭ, nie spałochaŭšysia daždžu, sabralisia pasłuchać biełaruskuju muzyku na volnym pavietry.
Pieršaja navała daždžu pryjšłasia na zakančeńnie vystupu «Haradzkich». «Chłopcy, płaščyk nie pazyčycie? — źviarnuŭsia chtości sa zmakrełych hledačoŭ da šerahu zachutanych u płaščy-nakidki milicyjantaŭ. — Prychodź da nas słužyć, to vydaduć», — adkazaŭ adzin z achoŭnikaŭ paradku. Niepadaloku jahonyja kalehi paviali dźviuch niećviarozych dziaŭčat – na feście było stroha z ałkaholem, jašče na ŭvachodzie ŭ hukaŭzmacnialnik papiaredžvali, što niećviarozych puskać na terytoryju fiestyvalu nie buduć. Tych, kaho nie adsačyli na ŭvachodzie, vyvodzili za turnikiety paźniej. Uvohule, vidavočna «razahretych» hledačoŭ amal nie było, i heta nie mahło nie radavać voka.
Kala sceny tym časam sabrałasia bolš za tysiaču čałaviek. Šmat chto narakaŭ na prahnoz nadvorja, pra abiacanaje štarmavoje papiaredžańnie, jakoje mnohich prymusiła admovicca ad žadańnia pajechać u «Baravuju». Na scenu vyjšli «DzieciDziaciej». Razam z Hannaj Chitryk zaźziała soniejka. Huk byŭ na ŭzroŭni, čym karystalisia amatary chalavy, jakija paźbiralisia za aharodžaj. Scena była afomlenaja prazrystym ekranam i biahučym radkom.
«Dziaciej» źmianili baćki, kali nie skazać dziady ajčynnaha roku – na scenu vyjšli ŭdzielniki prajektu «RASTOP POWER TRIO» — Alaksandr Rastopčyn, Alaksiej Kazłoŭski dy Andrej Fiłataŭ. Usich traich jadnaje supraca ŭ «Suzorji». Rastopčyn i Kazłoŭski zaraz žyvuć u ZŠA.
U baku ad sceny praz aharodžu pieramaŭlaŭsia z prychilnikami svajho talentu sioletni ŭdzielnik «Jeŭrabačańnia» Piatro Jałfimaŭ. «Hladzi, siońnia nie ŭ biełych štanach» — uśmichalisia hledačy.
Vychad Jałfimava sustreli dosyć pryjazna, choć biez asobnych vyhukaŭ nie abyšłosia. Paśla pieršaj pieśni nad natoŭpam źjaviŭsia samarobny płakat «Śpiavaješ ach**na», niechta vyhuknuŭ: «Usio, niasicie Pieciu kryły!»
Sapraŭdnyja tancy pačalisia z vychadam na scenu Kulinkoviča i jahonaj bandy. Ź pieršymi akordami «Pryjšoŭ naš čas» pobač sa scenaj razam z maładymi ludźmi pačała tańčyć navat para stałaha vieku. Alaksandr Kulinkovič ździejśniŭ «vychad u narod», čym vyklikaŭ zachapleńnie publiki i prymusiŭ napružycca asałaviełych ad huku śpiecnazaŭcaŭ. A z zachodniaha kirunku tym časam nasoŭvaŭsia čarhovy front. «My vyklikali buru!» — vyhuknuŭ Kulinkovič, vyzvalajučy miesca adnamu z arhanizataraŭ festu Alehu Chamienku. «Pałac» zajhraŭ pad davoli mocny ŭžo doždž. Nad natoŭpam razharnulisia parasony. Aleh Chamienka paprasiŭ ludziej paciarpieć dy pryśviaciŭ pieśniu «Maci» pamiaci Aleha Jankoŭskaha. Ale pieražyvańni Chamienki nakont daždžu apynulisia marnymi, naadvarot, jon nibyta kančatkova raźniavoliŭ ludziej i pačalisia ŭsieahulnyja tancy. A padvojnaja viasiołka, što nieŭzabavie zaźziała nad aeradromam, navat suvorych milicyjantaŭ prymusiła ŭśmichacca ź dziciačaj niepasrednaściu. Pra«hrukatała koła» i na scenu vyjšli «Bieź bileta». Častka narodu pajšła sahrecca harbataj, kala sceny aktyvizavalisia fanaty hurta z posterami.
Harbatu z astyłymi šašłykami padavali ciotački ŭ čyrvona-zialonych kiepkach i heta razam z rasiejskaj movaj z boku sceny stvarała dosyć dziŭnavataje adčuvańnie, što znachodzišsia ty na jakim čarhovym śviacie horada. Ažno nie: voś niepadalok prachodzić analityk Vital Silicki, za susiednim stolikam siadzić moładź BNF, niechta dzielicca ŭražańniem, što daŭno nie bačyŭ u Biełarusi na adnoj scenie stolki «zabaronienych» hurtoŭ.
«Na scenie hrali «Bieź bileta», a zaraz vyjdzie «Krama»!» — paviedamiŭ Vitalik Artyst. «My b praśpiavali «Padaje doždž», ale heta było b ździekam», — zžaliŭsia nad zbolšaha absochłaj publikaj Ihar Varaškievič. «Sonca ŭ vočy, viecier u tvar» — niesłasia sa sceny, a sonca ŭžo chavałasia ŭ čarhovuju chmaru, što napaŭzała z zachadu. Ź pieršymi akordami «J:Mors» na vychad ź placoŭki paciahnulisia ručajki ludziej. Ale biez udziačnaj publiki Ŭładzimir Puhač z kalehami nie zastaŭsia. «Dzie ciabie nosić, ja tolki na «Morsaŭ» siudy i pryjechała!» — svaryłasia dziaŭčyna na svaju siabroŭku, jakaja zabaviłasia kala namiotaŭ z harbataj.
«A kłasna, što byŭ doždž — paddaŭ žarści siońnia», —padzialiŭsia chtości z hledačoŭ u śpiecyjalnym aŭtobusie, što vioz stomlenuju publiku za stancyi mietro «Uschod».
Nadvorje mianiałasia razam z vystupoŭcami
