nie cyrymoniŭsia. Repartaž ź miesca padziejaŭ Źmitra Pankaŭca.

 Fota Julii Daraškievič

Fota Julii Daraškievič

16 vieraśnia Łukašenka naviedaŭ Vilniu, horad, jakim natchniałasia nie adno pakaleńnie jahonych suajčyńnikaŭ. Zrešty, ani pachod na viežu Hiedymina, ani ekskursija da Vostraj Bramy nie ŭvachodzili ŭ prahramu vizitu. Na paradku dnia stajała sustreča ź litoŭskaj kalehaj Dalaj Hrybaŭskajte, a taksama adkryćcio biełaruska‑litoŭskaha ekanamičnaha forumu.

Litoŭskija ŚMI pierad pajezdkaj paddali pierčyku, napisaŭšy, što kiraŭnik Biełarusi razam z maleńkim synam Kolem naviedaje adzin ź vilenskich akvaparkaŭ. Nikomu paćvierdzić heta nie ŭdałosia. Złavić u fotaabjektyvy Kolu taksama nichto nie zmoh.

Zatoje na pamiežnym pierachodzie ŭ Miednikach žurnalisty znoŭ zafiksavali zahadkavuju błandzinku, jakaja supravadžała Łukašenku padčas aŭdyjencyi ŭ Papy. Darečy, da miažy Łukašenka dabiraŭsia na viertalocie, tolki potym pierasieŭšy na «miersiedes».
Pierakryvać ruch u Vilni z pryčyny pryjezdu biełaruskaha hościa nichto nie źbiraŭsia. Tam i svoj prezident staić u zatorach razam z usimi.

Trapić u budynak Administracyi prezidenta Litvy akazałasia vielmi prostaj spravaj. Varta było tolki za dzień da sustrečy patelefanavać daradcu prezidenta (adpaviadaje našamu pres‑sakrataru). Zajaŭku analityka Ramana Jakaŭleŭskaha ŭ pres‑słužbie ci to nie atrymali, ci to niedzie jana zhubiłasia. Ale Ramanu pavieryli na słova — jahonaje proźvišča taksama dadali ŭ śpis.

Bližej da dziesiataj da Administracyi prezidenta pačali padychodzić niazhodnyja ź vizitam Łukašenki. Nie viedaju, ich spałochaŭ praliŭny doždž z hrymotami, ci niešta jašče, ale

pryjšło ŭsiaho tolki niekalki studentaŭ EHU i prykładna stolki ž maładych kansiervataraŭ z «Sajuzu Ajčyny». Ahułam čałaviek 15.
Vidać, studentam i vykładčykam univiersitetu niama suprać čaho pratestavać i čaho dabivacca.

Pratestoŭcy razharnuli paru bieł‑čyrvona‑biełych ściahoŭ, a taksama anhielskamoŭnyja płakaty, jakija zaklikali adkazać na pytańni: dzie Hančar, Zavadski, Krasoŭski, Zacharanka. Para palicyjantaŭ paprasiła demanstrantaŭ adyści mietraŭ na dvaccać ad budynku Administracyi. Usie pasłuchalisia.

U niejkaj stupieni ich namahańni ŭsio adno akazalisia marnymi — Łukašenka vyrašyŭ padjechać da pałacu ź inšaha boku. Na apošniaha «dyktatara Jeŭropy» źbiehlisia pahladzieć studenty fiłasofskaha fakultetu Vilenskaha univiersitetu.

Mašyna Łukašenki pryjechała ŭ pałac sa spaźnieńniem na paru chvilin.

Ź pieršaj mašyny chucieńka ž vyskačyŭ były ministr kultury Uładzimir Maćviajčuk, jaki ciapier źjaŭlajecca faktyčna kiraŭnikom kancylaryi Łukašenki, heta byłoje miesca pracy Uładzimira Makieja.

Z druhoj mašyny źjaviŭsia ŭžo sam Łukašenka, vialiki i ŭ sinim stroi. Praź imhnieńni na hanak vyjšła Dala Hrybaŭskajte. Kiraŭniki dziaržaŭ pryjazna zaŭśmichalisia adzin adnomu. Pratakolnaje rukapaciskańnie doŭžyłasia niekalki siekund. A potym Łukašenka z Hrybaŭskajte źnikli za dźviaryma. Pry hetym biełaruski lider sprabavaŭ prytrymlivać kalehu za ruku.

Padčas pieramovaŭ tet‑a‑tet žurnalistaŭ zapuścili ŭ Biełuju zału Administracyi prezidenta, čakać čarhovych zdymak.

U zale ž miła hutaryli i pili kavu kiraŭniki zamiežnapalityčnych viedamstvaŭ — Siarhiej Martynaŭ i Vihaŭdas Ušackas. Razmaŭlali miž saboj pa‑rasijsku. Jak zaŭsiody iranična ŭśmichaŭsia litoŭski pasoł u Minsku Edminas Bahdonas. Słužby achovy prezidenta vyrašała svaje pytańni.

Zrešty, čakać doŭha nie davodziłasia, bo ŭ inšym kancy Vilni zakančvałasia rehistracyja na ekanamičny forum.

Adkryćcio vystavy «BiełEKSPA» prajšło dosyć budzionna. U čakańni Łukašenki premjer‑ministry Sidorski i Kubilus mała kaho cikavili. Tym bolš, kali na vulicy stajali traktary «Biełarus», a ŭ łatkach pradavali «Lidskaje piva».

Zała dla adkryćcia forumu akazałasia dosyć nievialikaj. Navat nie ŭsie zmahli sieści. Najbolšaj papularnaściu ŭ žurnalistaŭ karystaŭsia litoŭski miljanier rasijskaha pachodžańnia Uładzimir Ramanaŭ, čałaviek nievialikaha rostu z čyrvonym halštukam i parasonam. U Biełarusi Ramanaŭ maje svaje biźnies‑intaresy. Ad miljaniera žurnalistam daviałosia pačuć niekalki kamplimientaŭ u bok Łukašenki. Maŭlaŭ, u Biełarusi zrazumieła z kim treba mieć spravu, kab vyrašyć niejkija pytańni, a voś u Litvie pasprabuj raźbiarysia da kaho źviartacca.

Jak tolki Łukašenka źjaviŭsia ŭ budynku «LitEKSPA» jaho adrazu atačyli žurnalisty.

— Čamu vy tak doŭha razmaŭlali z Hrybaŭskajte?

—Chiba doŭha? Ja naadvarot śpiašaŭsia chutčej skončyć, kab vy čaho nie padumali.

U zale Łukašenku vitali avacyjami. Jon i rabiŭ pieršy dakład na forumie. Pačaŭsia vystup z taho, što Biełaruś i Litva imknucca lepiej zrazumieć adzin adnaho, što ŭ nas supolnaja historyja i šmat supolnaha, a ciažkaści ŭ našy adnosiny časta prynosilisia zvonku.

Na ŭsialaki vypadak Łukašenka zapeŭniŭ, što ŭ Biełarusi niama nijakich terytaryjalnych pretenzij da susiednich dziaržaŭ.

Paśla ž pačalisia razvahi pra intehracyju Biełarusi ŭ jeŭrapiejskija spravy. Mesidž Łukašenki byŭ prosty jak piać kapiejek: nijakich źmien u Biełarusi nie budzie, albo prymajcie nas takimi, jak jość, albo ničoha nie zrobiš.

«Zapomnicie tolki adno: nas nielha nachilać! Nielha nas prymušać niešta rabić, — kazaŭ Łukašenka. — My nie možam razburyć krainu, naš kurs».
Uvieś čas lider Biełarusi padkreślivaŭ, što jon viadzie razmovu vyklučna ščyra.

A jakija pytańni treba vyrašać Biełarusi i Jeŭrasajuzu? Vizavaje, adkazaŭ Łukašenka, bo Šenhien pa canie 60 jeŭra — heta nieprymalna. «Dla Łukašenki 60 jeŭra nie prablema, a voś dla narodu», — kiraŭnik Biełarusi zvykła havaryŭ pra siabie ŭ treciaj asobie.

Ahułam pramova doŭžyłasia 25 chvilin. Paśla hetaha Łukašenka pajšoŭ davać intervju drobnamu rasijskamoŭnamu vydańniu «Litoŭski kurjer». Jano, darečy, stabilna daje pałosy dla «Sovietskoj Biełoruśsii». Tym časam rychtavaŭsia jahony bolšy padychod da ŚMI.

Impravizavany pres‑centr zładzili na fonie vyjavy Kanfiederacyi litoŭskich pramysłoŭcaŭ. Jak vyśvietliłasia, mienavita jany i zaprasili Łukašenku ŭ Vilniu. Zrešty, pres‑słužbie vyjava litoŭskaha ściaha nie spadabałasia. Rosłyja chłopcy pryciahnuli try rekłamki forumu i zasłanili raniejšuju vyjavu. Adzin z supracoŭnikaŭ pres‑słužby na heta zaznačyŭ: «Prezident nie źbirajecca łabiravać litoŭskija tavary!»

Słužbie ž achovy raźviarnucca asabliva nie było dzie. Dobra viadoma, što ŭ Biełarusi zdymać Łukašenku ŭ profil i zzadu zabaraniajuć. Toje ž pasprabavali i na hety raz. Dzie tam! Adzin z apierataraŭ skazaŭ, što ja z hetaha miesca nikudy ruchacca nie budu, tak i nie zrušyŭsia. Demakratyja!

Sidorski ŭ hety čas razdavaŭ intervju. Niešta śmiajalisia razam ministr sielskaj haspadarki Siamion Šapira i namieśnica ministra infarmacyi Lilija Ananič. Niedzie daloka nie ŭ pieršych šerahach stajaŭ kiraŭnik pamiežnaha kamitetu Ihar Račkoŭski.

Na pres‑kanfierencyi ŭ vyrazach Łukašenka nie saromieŭsia. «Vam ža treba ŭ Brusiel źjeździć pierad tym, jak rašeńni prymać?». — «Nie abaviazkova». — «Nu, značyć, mianie ŭviali ŭ zman».

Pavodle kiraŭnika Biełarusi nie takaja ŭžo ŭ Jeŭropie i demakratyja, bo paŭsiul narkotyki, a mitynhi razhaniajuć vadamiotami i ślezaciečnym hazam. «U nas takoha nikoli nie było!» — z honaram paviedamiŭ Łukašenka.

Akazvajecca, hadziny razmovy z Hrybaŭskajte im było dastatkova, kab pierajści na ty. U kiraŭnikoŭ zastavałasia mała času, a prezidentka Litvy pavinna była začytać jašče zvarot ad litoŭcaŭ Biełarusi.

«Ja joj kažu, niachaj, havary, čaho ŭžo tam. A jana mnie kaža, što heta padziaka. Nu tady adździačvaj».

Zrešty, Łukašenku spadabaŭsia bajavy nastroj Hrybaŭskajte. Jon paprasiŭ litoŭcaŭ padtrymlivać jaje.

Udałosia zadać pytańnie i ad «Našaj Nivy».

— Alaksandr Ryhoravič, ci źbirajeciesia iści na nastupnyja prezidenckija vybary?

— A televizar nie hladziš? Nie baču nijakich pryčyn, kab nie iści. Kali pabaču, što nie zmahu pieramahčy, to, nie chvalujciesia, nie budu ŭdzielničać.

Svoj vizit kiraŭnik Biełarusi acharaktaryzavaŭ jak «nadzieju na budučyniu».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?