U krasaviku ŭ Babrujsku projdzie junacki čempijanat pa chakiei, a heta značyć, što žycharoŭ horadu ŭžo nakryła čarhovaja chvala vyciahvańnia hrošaj. Ad babrujčukoŭ patrabujuć stvaryć zapaŭnialnaść «Babrujsk-Areny», miascovaha ladovaha pałacu, dzie i majuć adbycca spabornictvy.

Pryčym ułady nie asabliva cikavić, pryjduć ludzi ŭ pałac ci nie. Hałoŭnaje, kab kožnaje miesca akupiłasia. Źmiaščaje ž miascovaja słavutaść siem tysiač čałaviek za raz, hulni ž adnym dniom, viadoma, nie skončacca.

Pieradusim pad razdaču trapili biudžetniki, u pieršuju čarhu miedyki dy nastaŭniki.
Kali pieršym treba nabyć niekalki kvitkoŭ na adździaleńnie, i takim čynam jany mohuć skłaścisia, dyk z apošnimi situacyja bolš składanaja. Nastaŭniki musiać pradać kvitki navučencam, inakš — płaci sa svaje kišeni za ŭsie kvitki, što zastalisia. I heta pry tym, što i nastaŭniki, i miedyki i tak pavinnyja padpisvacca na viedamstviennuju presu, jakaja sama siabie akupić nie zdolnaja.

Jak kazałasia vyšej, hety vypadak nie pieršy. Usio pačałosia, kali ladovy pałac jašče tolki pačynaŭ budavacca. Tady ludzi davali hrošy na jaho stvareńnie, paźniej — na jaho pracu.

Najbolšaha razmachu absurd z vyciahvańniem hrošaj nabyŭ roŭna hod tamu, kali ŭ Babrujsk pryjazdžaŭ rasijski hurt «Źvieri». Kvitki na kancert kaštavali ad 25 da 50 tysiač rubloŭ, i, biezumoŭna, achvotnikaŭ dastatkova nie naźbirałasia. Tamu było vyrašana ludziej «zaprasić». Ale tyja babrujčuki, jakija pryzvyčailisia da inšaje muzyki, nabyŭšy kvitki, albo nie pajšli na kancert, albo adsiedzieli kolki pieśniaŭ i syšli.

Jak kazaŭ kaliści słavuty kamientatar Mikałaj Ozieraŭ, «taki chakiej nam niepatrebny». I sprava tut nie ŭ hetaj cudoŭnaj hulni i nie ŭ muzycy hurtu «Źvieri», i navat nie ŭ pałacy. Sprava ŭ hałovach i ŭ staŭleńni da inšych ludziej.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?