Tolki što pahutaryŭ ź Hienadziem Mikałajevičam Buraŭkinym. Ščyra kažučy, źbiraŭsia raniej, jak tolki daviedaŭsia, što jaho znoŭ prychapiła... Ale ŭsio adbirała čas niejkaja žurnalisckaja mituśnia. Siońnia ž — niadziela, infarmacyjny štyl, voś i dajšli ruki nabrać na mabilniku jahony numar.

Kaža, što na nastupnym tydni mo' ŭžo i vypišuć. Nastroj narmalovy. Tvorčyja plany? Amal što hatova novaja kniha vieršaŭ. Inšaja reč, što dla Hienadzia Buraŭkina dy inšych apalnych paetaŭ dziaržaŭnyja vydaviectvy daŭno stali hłuchoj ścianoj. A šukać sponsaraŭ jon nie vialiki mastak...

A jašče, kaža paet, nastaŭ čas niešta padsumavać. Voś i zadumaŭ knihu ŭspaminaŭ "Vuzły pamiaci". Nie klasyčnyja memuary, biez strohaj chranalohii, a mienavita kab pa čarzie raźviazać tyja vuzielčyki.

Aŭtar hetych radkoŭ pra memuary pakul što nia dumaje :) Ale adzin vuzielčyk pamiaci, źviazany z asobaj Buraŭkina, adrazu ž namacaŭsia.

1990 hod. Kupałaŭski teatr. Premjera "Tutejšych". Uvieś Miensk hudzie: u finale na scenie budzie ŭzdymacca bieł-čyrvona-bieły ściah!

Tady tolki što paŭstaŭ BNF, i adździeł prapahandy CK KPB naładziŭ idealahičnuju dušyłaŭku. Ale prahresyŭnaja publika, hłynuŭšy pavietra svabody, užo stała na dybki. Kupałaŭski teatar, mieściačysia praz darohu ad toha CK, pieratvaryŭsia ŭ apazycyjny asiarodak. (Partyjny bastyjon aktory-frandery nazyvali ŭ vuzkim kole niajnačaj jak "domam nasuprać prybiralni" — majučy na ŭvazie kalarytny budynačak u skvery, pryznačany dla nieadkładnych patrebaŭ).

Dyk voś, kvitkoŭ na premjeru, naturalna, nie dastać. Ale, z łaski kiraŭnictva teatru, hrupu tvorčaj intelihiencyi (kudy pašenciła trapić i ścipłaj asobie aŭtara, na toj čas hałoŭnaha redaktara maładziovaj hazety) zapuścili ŭ łožu dla hanarovych haściej. Treba razumieć, z peŭnaha času jana nie karystałasia popytam u namenklatury: vysokaje čynavienstva bajałasia chadzić u "kubło nacyjanalistaŭ".

Zrešty, adzin farmalny pradstaŭnik namenklatury tam byŭ. A mienavita — Hienadź Buraŭkin. Jon tady kiravaŭ Dziaržkamitetam u spravie telebačańnia i radyjoviaščańnia. Ministerskaja pasada!

Darečy, heta asobnaja vialikaja tema — kadravaja palityka savieckich časoŭ. Tady ŭsio ž nie było takoha vyraznaha antyadboru, jak zaraz. Kiroŭnaja partyja naładziła peŭnuju systemu selekcyi, nie zusim adyjoznuju. U pryvatnaści, nie bajałasia intehravać i nacyjanalna śviadomych, tvorčych ludziej (inšaja reč, što zbolšaha nie jany viali rej). Taki prykład: u CK KPB davoli doŭha pracavaŭ paet Siarhiej Zakońnikaŭ, dobry siabar Vasila Bykava (jakomu ŭsialak spryjaŭ, karystajučysia svajoj pasadaj).

Što da Buraŭkina, to voś frahment z uspaminaŭ słavutaj dyktarki Zinaidy Bandarenki (ja niekali rabiŭ ich litaraturny zapis, tamu prosta kapijuju zaraz hety kavałak ź vinčestara, nie vypraŭlajučy narkamaŭku):

"Buraŭkin uznačaliŭ Dziaržteleradyjo, kali panavaŭ brežnieŭski zastoj, — u 1978 hodzie. I ŭsia jahonaja dziejnaść na hetaj pasadzie prypała, zaŭvažcie, na kamunistyčnyja časy.

Naturalna, Hienadziu Mikałajeviču davodziłasia być i vialikim dypłamatam, kab nie pastavić svaju spravu pad udar.

I razam z tym, jon zrabiŭ stolki, što možna śmieła, biez zališniaha pafasu, kazać pra cełuju epochu Buraŭkina na televizii dy radyjo. Na tle zastoju adbyŭsia roskvit ajčynnaha efiru, u im horda załunała rodnaje słova.

Ujavicie sabie: usio viaščańnie zahučała pa-biełarusku! Na ŭzdymie byli litaraturna-mastackaja, muzyčnaja redakcyi. Žadanymi haściami na televizii dy radyjo stali talenavityja tvorcy — kampazitary, paety, mastaki, navukoŭcy.

Pastupova pierad suajčyńnikami razhortvałasia najbahaciejšaja duchoŭnaja spadčyna Biełarusi. Ludzi ŭbačyli sapraŭdnuju, a nie sfalšavanuju historyju krainy, mnohija prosta adkryli dla siabie jaje samabytnaść.

Praŭdu kažučy, chto-nichto z rasijskamoŭnych redaktaraŭ i narakaŭ, kali Hienadź Mikałajevič nastojliva, uparta damahaŭsia biełarusizacyi efiru. Bo naležała sadzicca za słoŭniki, pracavać nad saboj. Ale choć i kraktali, pakrysie pieravučylisia. I navat padabacca stała.

Ja ž razam sa mnohimi kalehami ŭvohule zhadvaju tuju epochu jak niepaŭtorna cikavy, plonny dy ŭźniosły čas".

...Uźniosła vyhladaŭ i sam Hienadź Mikałajevič na toj premjery "Tutejšych". A kali ŭ finale załunaŭ nacyjanalny štandar, ścišana kinuŭ, nakolki pamiataju, takuju repliku:

— Nu što, zdajecca, pieramahajem!..

Tut u partery niechta vyhuknuŭ "Žyvie Biełaruś!" — i zala vybuchnuła avacyjaj.

Tady, na chvali ramantyčnaha ŭzdymu, badaj, nichto nia moh sabie ŭjavić siońniašniaha ledavikovaha peryjadu.

Voś i "Tutejšych" prybrali sa sceny, spasłaŭšysia na znošanaść dekaracyjaŭ...

Čamu staŭ mahčymy histaryčny adkat — heta taksama asobnaja vialikaja tema. Spadziajusia, da jaje jašče vierniemsia.

A na zakančeńnie — adzin z novych vieršaŭ Hienadzia Buraŭkina.

***

Što ž ty, serca, mianie padvodziš,

Niečakana tryvohu bješ?

Ja nia vieru, što na padychodzie

Moj apošni ziamny rubiež.

Mnie z majoju dušoj biełaruskaj

Stolki vypała kałatni!

Tak što ty daruj pierahruzki,

Što prynieśli pakutnyja dni.

Pierasilić zyhzahi epochi

Skora zdoleje rodny Kraj.

Tak što ty patrymajsia trochi,

Patryvaj jašče, patryvaj!..

***

Macujciesia, Hienadź Mikałajevič! My jašče ŭbačymsia na "Tutejšych".

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?