A viedajecie, nia treba nijakich revalucyjaŭ. Kab u nas stała ad pieršaha da apošniaha radka vykonvacca kanstytucyja, chaj sabie i adredahavanaja, my b praz chutki čas žyli ŭ adnoj z samych demakratyčnych krainaŭ śvietu.

Pieračytajcie dziela cikavaści. Tam usio ŭ adnym flakonie — ad pluralizmu idealohijaŭ da prava dostupu partyjaŭ da dziaržaŭnych medyjaŭ.

Adnojčy mnie nadta dapamahło viedańnie nazubok savieckaj kanstytucyi (kajusia, byŭ starannym studentam).

...U 1986—88 hadach aŭtar hetych radkoŭ redahavaŭ moładzievy časopis "Vietraź" ("Parus"). Jon vydavaŭsia ŭ Miensku, ale mieŭ raspaŭsiud na ŭsim absiahu Savieckaha Sajuzu. Nakład pierasiahaŭ miljon asobnikaŭ. Padletki palavali na śviežyja numary ŭžo tamu, što tam źjaŭlalisia materyjały pra muzyku z kalarovymi partretami kumiraŭ roku, jaki tady tolki-tolki vychodziŭ z-pad idealahičnaj zabarony.

Ale kranała vydańnie i surjoznyja temy. Tut dla "Vietrazia" staŭsia spadarožnym harbačoŭski viecier pieramienaŭ (pamiatajecie adnajmienny chit "Skarpoŭ"?).

U pryvatnaści, adnojčy nadrukavali z kamentarom list hrupy moładzi ź Lvovu. Ananimnyja aŭtary ŭzdymali jašče faktyčna tabujavanuju na toj čas temu. Ni mnoha ni mała — vykazvalisia za ŭtvareńnie niezaležnaje dziaržavy na terytoryi Ŭkrainy!

U kamentary ž, kali koratka, zaznačałasia, što nia varta beścić maładych za kramołu. Balšaviki, maŭlaŭ, sapraŭdy šmat navaročali ŭ nacyjanalnym pytańni, chacia jano vymahaje dalikatnaści. Vuń navat Lenin pisaŭ ab pravie nacyj na samavyznačeńnie i ŭ śniežni 1917 hodu adpuściŭ na volu Finlandyju.

Darečy, u supiarečlivuju paru pierabudovy, kali hranki numaroŭ pa-raniejšamu čytalisia hroznym Hałaŭlitam (dla maładziejšych: heta nia proźvišča, a nazva ŭstanovy, što zajmałasia "achovaj dziaržaŭnych tajamnicaŭ u druku"), prahresiŭnuju publicystyku čaściakom ratavała ad cenzury teza pra toje, što kiepski Stalin pierakryviŭ pryhožyja idei mudraha Lenina. Inačaj kažučy, hałosnaść davodziłasia brać častkami. Ź Josifa Visaryjonaviča tabu tady ŭžo źniali. Da Illiča sprava dojdzie paźniej.

Karaciej, praz Hałaŭlit praskočyli, ale...

Paśla vychadu numaru ŭ redakcyju pryjšoŭ čałaviek u cyvilnym. Pakazaŭ paśviedčańnie zdahadajciesia jakoj kantory.

Zapomniłasia, što hrozny dakument byŭ na łancužku — tak ŭ 19-m stahodździ nasili hadzińniki-cybuliny. Musić, słužboviec pakłapaciŭsia, kab vypadkova nie zhubić paśviedčańnie padčas pieraśledu jakoha-niebudź špijona :)

Karaciej, pačałosia vyśviatleńnie, adkul nohi rastuć u taje kramoły.

List, choć i ananimny, byŭ zarehistravany ŭ redakcyi naležnym čynam (nakont hetaha było stroha), tak što kamar dziuby nie padatknie. Bačycie, nia z palca vyssali prablemu!

Hość staŭ chilić u tym kirunku, što heta patychaje antydziaržaŭnaj prapahandaj. Ci razumiecie, tavaryš redaktar, što za takija rečy pa hałoŭcy nie pahładziać?

I tady ja dastaŭ z šafy knižačku tahačasnaje kanstytucyi. Moŭčki razharnuŭ na patrebnaj staroncy i padkreśliŭ ałoŭkam artykuł 72: "Za kožnaj sajuznaj respublikaj zachoŭvajecca prava volnaha vychadu z SSSR".

Zahartavany bajec niabačnaha frontu vypaŭ u asadak.

Vyhladała na toje, što artykuł 72 staŭsia dla jaho adkryćciom Ameryki.

Źbiantežany naviednik chutka advitaŭsia, i bolej my ź im nia bačylisia.

... Ja voś dumaju: a ci ŭsie našy čynoŭniki dobra čytali ciapierašni Asnoŭny zakon?

Zrešty, vy sami razumiejecie, što reč u inšym.

Darečy, stalinskaja kanstytucyja farmalna vyhladała samaj prahresiŭnaj u śviecie. Nad joj ščyravaŭ revalucyjny ramantyk Bucharyn.

Dakument pryniali ŭ 1936-m.

U 38-m "voraha narodu" Bucharyna rasstralali.

I tady ž ščoŭkali streły ŭ Kurapatach.

Zabivali tych, kamu sńnilisia sny ab Biełarusi.

A kanstytucyja była pryhožaja.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?