Siońnia ja spytaŭsia va Ŭładzimiera Arłova: voś ci zdolnaje biełaruskaje kiraŭnictva źmianić idealahičnuju kružełku?
Zdavałasia b, piaredadzień hazavaj vajny — najzručniejšy momant, kab adkinuć vysmaktanyja z palca pastulaty dy stać na hrunt nacyjanalnaj idei. Nie sumiesnaje hnijeńnie ŭ akopach na ščyt uzdymać (nu nie pracuje heta ŭžo, nie pracuje!), a, naprykład, bitvu pad Voršaj. Nia stalinskim pałkavodcam biusty stavić, a Kanstancinu Astroskamu z Kastusiom Kalinoŭskim!
Vo heta byŭ by mocny palityčny chod dziela kansalidacyi elitaŭ, uzdymu biełaruskaha duchu!
Ale ž...
Dyk čamu nia mohuć pierastupić barjer?
Zamiest naŭprostavaha adkazu Uładzimier Arłoŭ prapanavaŭ adnu cikavuju historyju — lehiendu ci byl, miarkujcie sami.
Try hady tamu, kaža, vyjšła ŭ Słavaččynie jahonaja kniha "Kraina Biełaruś. Ilustravanaja historyja" (aformleńnie Źmitra Hierasimoviča). Darečy, eksperty "NN" pryznali jaje lepšym vydańniem 2003 hodu.
Trapiŭ hety šykoŭny falijant i ŭ asobnyja našyja kniharni. Ale ž taki tavar dla handlaroŭ zaŭždy ryzyka. Arłoŭ — proźvišča kramolnaje.
I voś zachodziać u adnu staličnuju kramu dvoje pradstaŭničych mužčynaŭ z paśviedčańniami nadta važnaj administracyi. Jościeka kniha Arłova?
U dyrektarki duša ŭ piaty: nu, buduć zaraz kanfiskoŭvać!
A jany — fantastyka! — uziali dy i prydbali praz "bieznajaŭku" paŭsotni asobnikaŭ.
A praź niejki čas, kažuć, samy vysoki čyn ŭručaŭ tyja falijanty razam z medalami školnikam — pieramožcam prestyžnych alimpijadaŭ.
Dyk voś, padsumavaŭ svoj raspovied Uładzimier Arłoŭ, ja, maŭlaŭ, vieru, što adzin asobnik Jon pakinuŭ sabie. I peŭna ž kali-nikali hartaje...
A potym moj surazmoŭca pierajšoŭ na całkam surjozny ton. I sa skruchaj zaznačyŭ, što našy kiroŭnyja viarchi, na žal, vidać, nie hatovyja pierahledzieć svoj padychod da nacyjanalnaj historyi.
"Chacia vielmi chacieŭ by pamylicca, — kaža Arłoŭ. — Bo źmiena vektaru daŭno naśpieła. Naša eŭrapiejskaja historyja jość propuskam Biełarusi ŭ Eŭropu. I siońnia Rasieja hazavym ciskam, jak ni paradaksalna, nahadvaje nam, što Biełaruś jość častkaj Eŭropy".
Va ŭsiakim razie, maleńki prahres majem. Arłova zaŭždy razdražniała, kali čynoŭniki nazyvali Biełaruś "respublikaj". Ciapier spres ćvierdziać: "Hazprom" zamachnuŭsia na našu KRAINU!
Dyj uvohule čychvościać hazavych ahresaraŭ pa poŭnaj prahramie.
Inšym razam pačynaje zdavacca, što navat u našych "haspadarnikaŭ" abudžajecca zdarovy partyzanski duch.
A što, jašče adna hazavaja vajna — hladziš, i ŭpišuć u kalandar Dzień biełaruskaj vajskovaj słavy :)
