Što pra heta dumajuć maralnyja aŭtarytety?
Narodny mastak Biełarusi Vasil Šaranhovič miarkuje, što nielha sumiaščać u adno dźvie absalutna roznyja symboliki. «Adzin ściah nacyjanalny, druhi – saviecki. Jany niespałučalnyja. Abjadnoŭvać nacyju treba, ale ci takim šlacham. Toje, što robicca ciapier u demakratyčnych siłach, vyklikaje bolš pytańniaŭ, čym adkazaŭ. Praz usie ichnyja svarki nie vymaloŭvajecca adzinaj linii, nia bačna, što treba kankretna rabić u hetaj sytuacyi prostamu čałavieku, jaki nie cikavicca palitykaj. Tamu ja staŭlu vialiki pytalnik pa ŭsim hetym».
Palitviaźnia Artura Fińkieviča biantežyć tolki spałučeńnie dvuch ściahoŭ. «Ničoha kiepskaha ŭ samoj prapanovie nacyjanalnaha prymireńnia ja nia baču. Asabliva ŭ suviazi ź niadaŭnim listom Alaksandra Milinkieviča da Łukašenki z prapanovaj razam adznačyć Dzień Voli. Heta pravilnyja kroki. Niachaj ułada złačynnaja, nielehitymnaja, ale my pieršyja praciahvajem joj ruku supracoŭnictva. Im ža zastajecca tolki dać adkaz ci hatovyja jany pajści na kantakt. Tamu hety chod całkam lahičny».
Paetka Nina Maciaš pazytyŭna ŭsprymaje takija kroki apazycyi. «Mnie b chaciełasia adzinstva, ale nia viedaju ci varta stavić pobač hetyja symboliki. Peŭna, było b lepiej, kab ściahoŭ uvohule nie było na nalepkach. Nieabchodna iści na kampramis, bo hety supraciŭ apošnich hadoŭ pamiž uładaj i apazycyjaj vyčarpaŭ siabie. Dyjaloh zaŭsiody mahčymy. Ja ŭchvalaju dziejańni Milinkieviča, jaki robić kroki nasustrač. Nielha prykryvacca tolki adnym niejkim lozunham. Treba być adnačasova i za svabodu, i za niezaležnaść, i za Biełaruś».
Paet Hienadź Buraŭkin taksama ličyć, što takija zachady apazycyi jość słušnymi. «Ja vitaju taki krok našych palitykaŭ. Ja byŭ by vielmi ščaślivy, kali b ułady pajšli na toje, kab pryznać 25 Sakavika aficyjnym śviatam. Ja byŭ by rady, kab u hety dzień na płoščach krainy poruč ź bieł‑čyrvona‑biełymi ściahami ŭźnialisia i čyrvona‑zialonyja. Heta va ŭsiakim vypadku lepš za dubinki, jakija zvyčajna ŭzdymajuć ułady na Dzień Voli. Kali ŭłady zhodziacca na dyjaloh, to ja hatovy daravać šmat kamu i što. Hałoŭnaje, kab hetyja ludzi sapraŭdy pakajalisia. Ja nia viedaju, ci chopić mužnaści ŭ ludziej, jakija na praciahu mnohich hadoŭ zajmalisia vyniščeńniem biełaruskaj movy, pryjści na plac, ale ja ich tudy ščyra zaprašaju. Nia viedaju, ci jość hetyja nalepki symptomami niejkaha dyjalohu pamiž uładaj i apazycyjaj, ale b vielmi hetaha chaciełasia b».
