U Miensku źjaviłasia bahata infarmacyjnaj pradukcyi da Dnia Voli. U paštovyja skrynki mienčukoŭ raskidvajecca hazeta «Vybar» z adkrytym listom Milinkieviča da Łukašenki i zaklikam 25 sakavika adznačyć hałoŭnaje śviata krainy». Jość biełaruskamoŭnaja ulotka kaalicyi Abjadnanych demakratyčnych siłaŭ i kampanii «Za svabodu». A taksama ceły šerah nalepak. Siarod ich jość nalepki z vyjavaj Alaksandra Milinkieviča, sinieńkija nalepki z vyjavaj hierbu Miensku.
Siarod hetaj strakacieni śviatočnaj pradukcyi nieadnaznačnuju reakcyju vyklikała nalepka, dzie pobač namalavanyja dva ściahi – bieł‑čyrvona‑bieły i čyrvona‑zialony, a taksama nadpisy «Za svabodu!» i «Za Biełaruś!». U centry nalepki źmieščany eŭraźviazaŭskija zorački. Ničoha padobnaha raniej apazycyja nie rabiła. Takim čynam apazycyja sprabuje adrasavać svaju pradukcyju da jak maha bolšaj ludzkoj aŭdytoryi, kab zabiaśpiečyć masavaść akcyi 25 sakavika.
Ci pravilna źmiaščać čyrvona‑zialony ściah pobač ź bieł‑čyrvona‑biełym?
Piśmieńnik Adam Hlobus ličyć, što hetuju ŭlotku biazdarnaściu: «Jość eklektyka ŭ architektury, u palitycy jana taksama jość. Ja nia viedaju ci moža ŭ vypadku hetaj dyfuzii adbycca niešta dobraje. Ja, jak mastak, nie lublu eklektyku, ja lublu čysty styl. Hetaja nalepka niaŭciamnaja i niajasnaja, jana ničoha nie prajaśniaje. Nalepka nie daje adkazu ci pryjdzie na plac Łukašenka, adnak praź jaje na plac moža nie pryjści šmat ludziej, jakija prychodziać na mitynhi ź bieł‑čyrvona‑biełymi ściahami. Bačna pa ŭsim, što takuju nieachajnuju nalepku moh zrabić tolki biazdarny mastak».
Palitolah Alaksandar Kłaskoŭski ličyć taki krok pamyłkovym: «Nichto jašče nie pryznaŭsia ŭ aŭtarstvie hetaj nalepki, bo, na moj pohlad, sami razumiejuć, što schibili. Ideja pošukaŭ kampramisu, pošuku dyjalohu z uładaj pravilnaja. Ale sumiaščać pobač dźvie symboliki nielha, bo mnohija ŭsprymuć heta, jak niejkuju svojeasablivuju zdradu. Kali ŭ palityčnym planie takoje zaihryvańnie možna ŭsprymać, to da symboliki – nie. Što da perspektyvaŭ 25 Sakavika, to ja naŭrad ci dumaju, što tam buduć ludzi z čyrvona‑zialonymi ściahami. Ułada pakul nia bačyć u apazycyi niejkuju siłu ź jakoj možna było b razmaŭlać na roŭnych. Pakul ułady hatovyja tolki vycirać ab apazycyju nohi. Z hetaj pryčyny ja liču, što ŭłada nie navažycca pryvieści na płošču niejkuju jačejku BRSM».
Palityk Aleś Łahviniec pierakanany, što taki krokam nielha adšturchnuć ad udziełu ŭ śviatkavańni: «Ideja moža sprečnaj i ryzykoŭnaj, ale, na moj pohlad, jana źjaŭlajecca ŭdałaj. Što b my ni kazali, ale i čyrvona‑zialony ściah staŭ častkaj biełaruskaj historyi. My praciahvajem uładzie ruku. Takija nalepki nia mohuć adšturchnuć ad akcyi ludziej, jakija vychodziać na vulicy ź bieł‑čyrvona‑biełymi ściahami, adnak jany dazvalajuć razburyć vobraz destruktyŭnaj apazycyi, jaki naviazvajecca dziaržaŭnymi ŚMI».
