Dopis Arcioma Lavy pra toje, čym moža abiarnucca fatahrafavańnie la Karła Marksa, 38, — spravakavaŭ na paraleli.

Niejki čas tamu ŭ Kijevie my z kalehami davoli doŭha krucilisia pierad samymi dźviaryma Juščankavaj administracyi, robiačy zdymki na pamiać. Nichto z achoŭnikaŭ i nie pačuchaŭsia. My ich na dvare ŭvohule nia bačyli. Mo, pamarančavaja revalucyja tak razbeściła? :-)

Nichto nie pieraškadžaŭ zdymacca i la karaleŭskaha pałacu ŭ Bruseli (fotka vo tut), i la ŭradavych rezydencyjaŭ jašče ŭ šerahu zachodnich stalicaŭ. Nia kažučy ŭžo pra toje, što ŭ parlamenty na hniłym Zachadzie vodziać ekskursantaŭ! U budynku rajchstahu, naprykład, nad hałovami deputataŭ pad šklanym kupałam uvieś čas paŭzie ludzki łancužok.

Tam i takim čynam imknucca davieści elektaratu: voś my, jak na dałoni, pracujem prazrysta — navat u litaralnym sensie.

Kolki kamianioŭ było kinuta padčas pierabudovy ŭ partnamenklaturu! Adarvałasia ad narodu i h.d. Ale ž addamo naležnaje: za savieckim časam biez asablivych prablemaŭ možna było prajści i ŭ budynak na Karła Marksa, 38 — tahačasny štab KPB. Staryja hazetčyki viedajuć. Stajaŭ unizie adzin milicyjant.

Za časami Šuškieviča paradak byŭ taksama liberalny. A ŭsia achova staršyni Viarchoŭnaha savietu składałasia ź dzieviacioch čałaviek, jakija dziažuryli pa čarzie. Zvyčajna na paviersie davodziłasia bačyć adnaho słužboŭca, što kuryŭ dzie-niebudź pobač z pryjomnaj. Uvohule ž tuju žmieńku chłopcaŭ z kaburami pad pachaj žurnalisty viedali ŭ tvar.

U prezydenckuju epochu pradstaŭnikoŭ ŚMI stali praviarać u tym budynku značna pilniejšym čynam. Prychodzić na presavuju kanferencyju zahadvali ci nie za try hadziny da pačatku.

...A koliś, hodzie ŭ 1970-m, moj baćka, źjeździŭšy pa spravach ź vioski ŭ stalicu, raspaviadaŭ, što bačyŭ na praśpiekcie la paštamta samoha pieršaha sakratara CK KPB. "Hladžu: dastaŭ Mašeraŭ papiarosu, zakuryŭ i pašpacyravaŭ pa tratuary. Pryhledzieŭsia ja — kroki za try zzadu tupaje, jak pryviazany, mažny dziaciuk. A što ž ty dumaŭ, takija ludzi biez achovy nia chodziać!", — tłumačyŭ mnie baćka.

Ciapier taja patryjarchalnaść vyklikaje ŭśmiešku.

Kaniešnie, achova vysokaha kiraŭnictva — reč nieabchodnaja. I zrazumieła, što ź ciaham času jana musić ŭdaskanalvacca, bo ŭsio bolej vytančanym stanovicca arsenał roznych patencyjnych złamyśnikaŭ.

Ale ŭ lubym vypadku palavańnie na fatohrafaŭ-amataraŭ padajecca pierahinam. Ci pierastrachoŭkaj. Sapraŭdnyja špiehi z mylnicami nia chodziać. Sučasny Džejms Bond z kameraj u huziku ci zubie ŭsio sfatahrafuje biaz šumu i pyłu :-)

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?