Ciaham troch sutak u rajonnym špitali apynulisia 45 dziaciej. Jak vyśvietliłasia, «dziakujučy» supracoŭnikam školnaj stałoŭki. Nadzvyčajnaje zdareńnie sprabavali zamaŭčać.
Kali 25‑ha traŭnia ŭ špital pačali pastupać pieršyja pacyjenty — vučni siaredniaj škoły №1 — hałoŭny ŭrač sprabavaŭ pierakonvać žurnalistaŭ i sanepidstancyju, što dzieci prosta atrucilisia, i ni pra jakuju infekcyjnuju chvarobu niama j havorki. «Pad padazreńnie» trapili školnyja abiedy: kiłbasnyja vyraby i miasny pudynh, jakimi karmili vučniaŭ u apošnija śpiakotnyja dni. Nastaŭniki vyrašyli «skarektavać» sytuacyju, zajaviŭšy, što ŭ niekatorych vychavancaŭ «prosta anhina», a nie prablemy sa straŭnikam ci kišečnikam.
Nieviadoma, da čaho b daviała adkaznych asobaŭ ułasnaja fantazija, kab nia vyniki analizaŭ, zroblenych ciaham troch dzion ad pačatku epidemii. Jak vyśvietliłasia, školniki zachvareli na dezinteryju Zonne. A pryčynaj zachvorvańnia stałasia nievykanańnie hihijeničnych patrabavańniaŭ: u dvuch supracoŭnikaŭ školnaj stałoŭki vyjaŭlenaja dyzenteryjnaja pałačka.
Pavodle hałoŭurača Tałačynskaha rajonnaha centru hihijeny i epidemijalohii Ludmiły Rakoŭskaj, dzieciam akazana nieabchodnaja medyčnaja dapamoha. Z 44 vučniaŭ, jakija trapili ŭ špital, dvoje ŭžo viarnulisia dachaty. Ciapier medyki pravodziać ahlady ŭ siemjach paciarpiełych, a taksama kompleks supraćepidemičnych i dezynfekcyjnych mierapryjemstvaŭ u siaredniaj škole №1. Spraščaje sytuacyju chiba toje, što zaniatki užo zaviaršylisia. Adnak, ź inšaha boku, medykam ciažej adsačyć bytavyja kantakty nośbitaŭ infekcyi.
Baćki paciarpiełych školnikaŭ — a heta pieravažna vučni małodšych klasaŭ i adzin 11‑klaśnik — vinavaciać u zdareńni tolki škołu. Pa‑pieršaje, za toje, što za supracoŭnikami stałoŭki, jak vyśvietliłasia, niama naležnaha medyčnaha kantrolu. A pa‑druhoje, za sprobu «prychavać» nadzvyčajnaje zdareńnie, čaho nie ŭdałosia zrabić tolki tamu, što zachvorvańnie stała masavym i davoli niebiaśpiečnym.
