…spračalisia biełarusy j litoŭcy padčas vandroŭki pa Vialli, pa śladoch ekspedycyi hrafa K.Tyškieviča.

17 červienia na terytoryju Litoŭskaj Respubliki prypłyła padarožnaja vyprava pa race Vialli. Heta ekspedycyja naładžanaja ŭ honar 150‑ch uhodkaŭ ekspedycyi hrafa K.Tyškieviča pa Vialli. Vialla i jaje bierahi — dla mianie taksama darahija miaściny. Heta maja radzima. Tut ja nia raz chadziła ŭ krajaznaŭčyja vandroŭki ź siabrami. My šukali haru Zamkoŭku (ciapier Astravieččyna), piačory nasuprać vioski Skiersabali (ciapier Litva), pra jakija pisaŭ jašče Tyškievič. Tamu ja z padvojnaj cikavaściu pajechała sustreć hetuju ekspedycyju.

Da Bujvidziaŭ my dabralisia biez pryhod, ahledzieli viosku, miascovy kaścioł. Raspytalisia ŭ miascovych, jak prajechać da Vialli. Nam patłumačyli darohu na dobraj biełaruskaj movie, i my pajechali da miesca sustrečy.

Pieršym rasčaravańniem byŭ firmovy błakitny ściažok, na jakim było napisana «Vilija‑Neris». Ździviła forma Vilija — na jakoj heta movie? Pa‑biełarusku? Pa‑polsku? Bo ŭ polskaj movie va ŭsich słovach nacisk stavicca na druhi hałosny z kanca. Tamu jany havorać i pišuć «Wilija». A biełarusy svaju rečku nazyvajuć Vialla, nacisk na apošniaje «ja». A jašče ździviła, što ŭ słovie Vilija adno «i» było napisana pa‑rasiejsku, druhoje — pa‑biełarusku. Što‑što, a ŭžo siońnia ŭ Vilni daviedacca, jak pišacca pa‑biełarusku maleńkaje słova, — dakładna nie prablema.

Ale pakiniem ubaku filalahičnyja sprečki — u nas dobry nastroj, my sustrakajem siabroŭ i stavim ściahi: čyrvony z Pahoniaju i bieł‑čyrvona‑bieły. Usio b dobra, dy tut pačaŭsia detektyŭ: da nas adrazu padyšoŭ starasta viaskovaj samaŭpravy: «Ci nie zaškodzić heta spravie?» Takoje pytańnie nas ździviła. U niezaležnaj Litvie čałaviek volny i maje prava svabodna vykazvać svaje dumki. Pad bieł‑čyrvona‑biełym ściaham my ŭ 1990‑ia tut, u Vilni, dapamahali litoŭcam u baraćbie za niezaležnaść. Ale starasta, čałaviek užo niemałady, usio ž zrabiŭ telefonny zvanok siabru polskaj frakcyi ŭ litoŭskim sejmie. Toj nie znajšoŭ ničoha drennaha ŭ našym učynku.

Naš prykład nie zastaŭsia niezaŭvažanym — pobač źjavilisia litoŭski trochkalor i ściah Vilenskaha rajonu.

Nam nie było nudna, pakul my čakali ŭdzielnikaŭ ekspedycyi: my paznajomilisia ź miascovymi ludźmi, arhanizatarami vodnaj vypravy i ŭdzielnikami, jakija dałučacca ŭžo na litoŭskim baku.

Pad 16‑iu hadzinu pačali padciahvacca viaskovyja. «U vioscy heta padzieja, — tłumačać nam. — Daŭno nie było nijakich imprezaŭ».

Zahučała muzyka. Usialakaja: biełaruskaja, litoŭskaja i navat «padmaskoŭnyja viečary». Kali ŭrešcie pakazalisia našy hieroi, radaść była ŭsieahulnaja. Ale detektyŭ sa ściahami praciahvaŭsia: kali da bierahu prystaŭ pieršy płyt, u imhnieńnie voku ź jaho vyskačyŭ mužčyna, vyrvaŭ naš bieł‑čyrvona‑bieły ściah i daŭsia praz kusty. Na niejki momant my aniamieli. Ale chutka ačomalisia i kinulisia ŭ pahoniu. Jak ni dziŭna, heta akazaŭsia adzin ź litoŭskich padarožnikaŭ. Jon patłumačyŭ svoj učynak tym, što siarod udzielnikaŭ jość dva pradstaŭniki biełaruskaj ułady. Našy tłumačeńni, što my hramadzianie Litvy i majem prava vykazvać svaje dumki, navat kali jany supiarečać biełaruskaj uładzie, nia mieli plonu. My zabrali ściah i pastavili jaho voddal, na hary. Paźniej miascovyja chłopcy dobra jaho zamacavali, i siarod mnohich padarožnikaŭ i bujvidziancaŭ našy ściahi karystalisia papularnaściu i pašanaj. Šmat chto fatahrafavaŭsia na ich fonie.

Ale sprečka z tym čałaviekam, što vyrvaŭ naš ściah, nia skončyłasia. Uziaŭšy ŭ padmohu kabietku, jon jašče raz sprabavaŭ nas pierakanać, ale tut nas padtrymali litoŭcy. Adzin z tych, chto nam dapamahaŭ, darečy, tłumačyŭ našym dzieciam, jak jašče ŭ 1950‑ia hady litoŭskaja moładź vystupała suprać savieckaj ułady. Jon raspaviadaŭ pra svajho brata, jaki byŭ paplečnikam Kałanty. U rešcie rešt, biełaruski ściah my ŭsio‑tki abaranili.

Paźniej, kali my razmaŭlali z našymi siabrami, udzielnikami vandroŭki, jany raspaviadali, što ściah paśpieli razhledzieć zdalok (my nie daremna staralisia, šastok, na jakim visieŭ ściah, byŭ dosyć vysokim). Jany damovilisia, što jak tolki stupiać na ziamlu, zaśpiavajuć «Pahoniu». Ździvilisia, padpłyŭšy, što niama ściahu… Na druhim płycie litoŭskija kalehi vučyli svaich biełaruskich susiedziaŭ: «Prybiarycie načalstva, a paśla mianiajcie ściah». Ale ž u Litvie było naadvarot: adrazu ściah pamianiali, a potym uładu. Načalstva prychodzić i sychodzić. Ściah zastajecca viečnym.

Usia hetaja detektyŭnaja epapeja sa ściahami naviejała nie zusim śviatočnyja dumki. Z samych vysokich trybunaŭ čuvać deklaracyi, što Litva choča dapamahčy Biełarusi stać svabodnaj, demakratyčnaj, eŭrapiejskaj. Ale ci atrymajecca heta, kali kožny z nas, litoŭskich hramadzianaŭ, u voś takich žyćciovych sytuacyjach nia budzie kiravacca pryncypami svabody, demakratyčnaści, eŭrapiejskaści?

Dy chopić tych surjoznych razvahaŭ. Vialla ciače, sonca śviecić, ekspedycyja płyvie. A ŭśled padarožnikam łunajuć na bierazie ściahi.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?