Hutarka sa Źmitrom Daškievičam adbyvajecca praź niekalki hadzin paśla jahonaha vyzvaleńnia. My viartajemsia na adnoj mašynie ŭ Miensk z Voršy, kudy Źmicier zmoh dabracca z škłoŭskaj kalonii. Zdajecca, što razmova nie pačniecca nikoli, bo telefon byłoha palitviaźnia prosta razryvajecca — žadajučych parazmaŭlać z Daškievičam vielmi šmat, jon ža nikomu nia moža admović. Narešcie, na majo ščaście, u mabilniku sadzicca batareja i ja spakojna mahu ŭklučyć dyktafon.

«Naša Niva»: Źmicier, jak adbyvałasia vyzvaleńnia?

Źmicier Daškievič: Mianie vyklikali z pracy. Skazali, kab ja išoŭ u štab da aperatyŭnikaŭ. Dumaŭ, što budzie čarhovy dopyt ci pastaviać nadhlad. Prosta litaralna za dva dni da hetaha pryjaždžali «čekisty», praź niekatorych asudžanych raili mnie, kab cišej siabie pavodziŭ i h.d. U štabie ž užo zajavili, što vyzvalajuć. Ja spačatku navat padumaŭ, što jany prykałvajucca trošačku. Pačaŭ źbirać rečy navat nia viedajučy na jakoj padstavie mianie vyzvalajuć, što za rašeńnie pryniataje. Tolki ŭ piać hadzinaŭ viečara, užo paśla pieratrusu, mnie dali prahladzieć dakumenty pavodle jakich ja rašeńniem Viarchoŭnaha sudu za 22 studzienia vyzvalajusia. Farmuloŭka była nastupnaj, što paŭtary hady źniavoleńnia mnie zamianiajuć na hod.

«NN»: Dyk a što rabić z čatyrma miesiacami, jakija ty pierasiedzieŭ?

ZD: Kali ja zapytaŭsia, to pačali ciskać plačyma. Kazali, što my ničoha nia viedajem. Ciapier ja budu prasić u Viarchoŭnaha sudu kopiju pastanovy ab vyzvaleńni. Moža, paprašu, kab hetyja čatyry miesiacy ŭličyli mnie na nastupnyja sutki aryštaŭ. Až vosiem raz zmahu biespakarana chadzić na akcyi pratestu! (Śmiajecca).

«NN»: Ciapier davaj pahavorym pra ŭsio pa paradku. U vieraśni 2006 hodu ty byŭ hatovy da aryštu?

ZD: Biezumoŭna. Maralna ja rychtavaŭ siabie da aryštu ad Płoščy. Pamiatajecie, jak zajaŭlaŭ Sucharenka, što kožny, chto vyjdzie na Płošču budzie abvinavačany ŭ teraryźmie, i sudzić ich budziem ad 8 da 25 hadoŭ. Asablivym ździŭleńniem aryšt dla mianie nia byŭ. Peŭnaj niečakanaściu — tak.

«NN»: Pierad aryštam kala miesiacu prabyŭ u Štatach. Ułady admysłova padšturchoŭvali ciabie da emihracyi?

ZD: Ja absalutna ŭpeŭnieny, što padšturchoŭvali. Ni ja, ni inšyja «maładafrontaŭcy», jakija išli pa hetaj spravie nie byli navat pad padpiskaj ab niavyjaździe. Ja miarkuju, što ŭłady spadziavalisia na naš vyjezd z krainy. Potym heta paćvierdziłasia, kali ŭ SIZA ja čytaŭ materyjały kryminalnaj spravy. U adnym z tamoŭ znajšoŭ dakładnuju adnaho z hienerałaŭ KDB Sucharenku. Tam adznačałasia, što Daškievič siadzić u Amerycy i viartacca adtul nie źbirajecca. Taki varyjant padziejaŭ ich vielmi abradavaŭ by.

«NN»: I jakija adčuvańni byli, kali apynuŭsia za kratami na nie sutki, a pa abvinavačvańni ŭ kryminalnaj spravie?

ZD: Ščyra skažu, adčuvańni byli takimi, što ja praciahvaju svaju dziejnaść. Jak skazaŭ adzin ź śledčych prakuratury: «Dzima, ja razumieju, što vystupaju tut u roli reklamnaha ahienta». I ja pierakanany, što dadzienaja kryminalnaja sprava mnie nie naškodziła. Naadvarot, za hety termin ja nabraŭsia niejkaj mudraści, žyćciovaha dośviedu.

«NN»: Pieršy sud za zakrytymi dźviaryma. Jak jano było?

ZD: Viedajecie, da ŭsich hetych rečaŭ, jakija niekaha šakavali ci ździvili, ja staviŭsia spakojna. Ja byŭ pierakanany ŭ spraviadlivaści toj spravy, jakuju rablu. Adčuvaŭ mocny supakoj u sercy. Pa‑druhoje, ja bačyŭ ahramadnuju padtrymku maich siabroŭ i paplečnikaŭ z «Maładoha frontu». Tamu hety sud, jak i inšyja ciažkaści pieranios dosyć spakojna. Ja nia dumaŭ pra termin, jaki mnie mohuć dać. Prosta viedaŭ, što ŭsio va ŭładzie Božaj. Śledčy mnie kazaŭ: «Dzimka, nia bojsia, daduć tabie štraf». Sam ja cudoŭna razumieŭ, kali patrapiŭ u SIZA, to štrafam užo nie abydziecca. Kali prakuror na sudzie zapatrabavaŭ «dva z dvuch», ja asabliva nie ździviŭsia. Sudździ Ale Bułaš, jakaja ŭrešcie dała mnie paŭtary hady źniavoleńnia, ja ščyra skazaŭ: «Dziakuj za šeść miesiacaŭ volnaha žyćcia».

«NN»: Jak sustreła ciabie škłoŭskaja kalonija?

ZD: Marozam i zajavami administracyi, što da mianie budzie takoje samaje staŭleńnie, jak da inšych viaźniaŭ. Chacia treba addać naležnaje niekatorym achoŭnikam, jakija prasili ŭ mianie prabačeńnie, što ad pačatku ŭ ich było niapravilnaje staŭleńnie da mianie. Prosta davali samuju ciažkuju pracu, paśla jakoj ja prosta valiŭsia z noh i nia moh viečarami ničoha pisać ci čytać. Pracavaŭ na piłaramie, ciahaŭ doški i biarvieńnie. Ź ciaham času režym pasłabili.

«NN»: U ciabie było piać papiaredžańniaŭ. Taki złosny parušalnik?

ZD: Nielha adnaznačna skazać, što atrymaŭ ja ich tolki praz žadańnie administracyi mianie pakarać. Byli tam i maje pamyłki, ale źviazanyja jany nie z maim žadańniem mianiać režym. Prosta ja — čałaviek z voli — imknuŭsia siabie pavodzić tak, jak inšyja źniavolenyja. Jany mohuć spakojna chadzić z atradu ŭ atrad, im za heta ničoha nie byvaje. Kali ž ja tak rablu, to na mianie pišuć akt. Z adnaho boku možna skazać, što ja pavodziŭ siabie, jak inšyja i ničoha nie parušaŭ, z druhoha — litaru zakonu ja ŭsio ž pierastupaŭ. Tamu tut byŭ taki dvuchbakovy ruch. Paprostu spačatku ja nie da kanca razumieŭ toje miesca, dzie apynuŭsia.

«NN»: Što za ludzi z taboj siadzieli?

ZD: Roznyja ludzi. Ahulna ja moh by skazać, što maje stereatypy ab zonie, jak strašennym miescy, dzie siadzić mnostva pačvaraŭ, źnikli. Całkam narmalnyja ludzi, jakija cudoŭna razumiejuć, što adbyvajecca ŭ našaj krainie. Kali ja jechaŭ u kaloniju, to ŭzhadvaŭ nastupnyja słovy adnaho viadomaha palitviaźnia: «Zona molicca na Łukašenku». Chaču skazać, što za 16 miesiacaŭ svaich vandrovak nie sustreŭ nivodnaha čałavieka, jaki b havaryŭ ab našym harancie Kanstytucyi niešta dobraje.

«NN»: Da ciabie, jak da palityčnaha, stavilisia inakš?

ZD: Była niejkaja ŭvaha. Taksama było razumieńnie, što chłopiec siadzić za pravilnuju spravu. Bolš z toje, u častki było razumieńnie, što siadzić čałaviek, ź imiem jakoha ŭ krainie mahčymyja źmieny (śmiajecca). I źniavolenyja, i milicyjanty razumieli, što tyja ludzi, jakija ciapier cierpiać za spraviadlivaść, buduć u chutkim časie vyrašać los krainy.

«NN»: Vyšej ty adznačyŭ, što da ciabie prychodzili «čekisty». I časta heta adbyvałasia?

ZD: Prosta jany chacieli, kab usio było pad kantrolem, kab na mianie čaściej danosili. Z kim ja razmaŭlaŭ, jakija plany na voli, što pisaŭ. Dapytvali mianie pa spravach «maładafrontaŭcaŭ», ale ŭ asnoŭnym razmaŭlali z tymi asudžanymi, jakija byli pobač sa mnoj. Ich zapałochvali, pužali izalataram.

«NN»: Što dapamahała vytrymać termin?

ZD: Dapamahaŭ, biezumoŭna, Haspodź, a taksama maje siabry. Mnie pisali mnostva listoŭ, na voli prachodzili kampanii ŭ padtrymku, akcyi salidarnaści. U SIZA ja atrymlivaŭ infarmacyju dosyć chutka, u kalonii z hetym było ŭžo ciažej. Byŭ padpisany na demakratyčnyja vydańni. Niejki čas mnie išła «Naša Niva», pakul jaje nie zabaranili mnie addavać. Kolki ni havaryŭ, što hazeta aficyjna zarehistravanaja, ničoha nie dapamahło. «Narodnaja vola» prychodziła da kanca źniavoleńnia.

«NN»: Jak z‑za krataŭ vyhladali padziei, što adbyvalisia za hety čas u krainie?

ZD: Cisk na «Małady front» pakinuŭ vielmi mocnaje ŭražańnie. Adnak jašče bolšaje ŭražańnie na mianie zrabiła, jak mužna hetyja junaki i dziaŭčaty prachodziać vyprabavańni. Listavilisia z Arturam Fińkievičam. Mianie mocna zakranuła jahonaja novaja kryminalnaja sprava i prysud pa joj. Navat na zonie adčuvałasia, što voś‑voś niešta źmienicca. Kali ja pryjechaŭ na zonu, to ŭsie pačali ŭ mianie pytacca: «Dzima, dyk kali ŭsio źmienicca?» Mianie heta mocna ŭraziła, ja zrazumieŭ, što bolšaść ludziej va ŭsich kutkach Biełarusi ŭsio cudoŭna razumiejuć.

«NN»: Dyk, Dzima, kali ŭsio źmienicca?

ZD: Ja znajšoŭ adkaz na hetaje pytańnie. Jano źmianiłasia 19 sakavika 2006 hodu. Ciapier hetyja źmieny iduć i pahłyblajucca ŭsio bolš.

«NN»: Ciažka maralna było vytrymać za kratami druhuju kryminalnuju spravu?

ZD: Moža niechta i ździvicca, ale absalutna lohka. Navat nia viedaju, adkul bralisia siły. Napeŭna, pa tych samych pryčynach pra jakija ja ŭžo kazaŭ, kali raskazvaŭ pra pieršy sud. Było razumieńnie, što mianie chočuć złamać, ale cudoŭna ŭśviedamlaŭ, što hetym złamać mianie niemahčyma. Važnym padavaŭsia moładzievy supraciŭ, pradprymalnickija akcyi i kampanii padtrymki palitviaźniaŭ.

«NN»: Što hałoŭnaje vynies z turemnaha dośviedu?

ZD: Što ŭsio ŭ rukach Boha. Turma tolki ŭmacavała maju vieru. Ja mahu adznačyć, što nie škaduju ni ab adnym dni, praviedzienym u hetym miescy. Na zonie mnohija iściny prychodziać usio ž značna chutčej i adčuvańni stanoviacca našmat hłybiejšymi. Ja navat udziačny Bohu, što jon usio tak splanavaŭ i pravioŭ mianie praz hetuju vialikuju škołu.

«NN»: Čym ciapier źbirajeśsia zaniacca?

ZD: Budu zajmacca «Maładym frontam». Razbudoŭvać rehijanalnyja struktury, zajmacca rehistracyjaj. My ciapier zarehistravanyja ŭ Čechii, budziem heta ž rabić u inšych eŭrapiejskich krainach. Chacia my zastajomsia realistami, tamu razumiejem, što ŭłada pry žadańni zmoža znajści luby artykuł Kryminalnaha kodeksu, pa jakim nas možna zasudzić. Heta maleńkaje jurydyčnaje prykryćcio. Da viasnovych akcyjaŭ źbirajemsia padavać zajaŭki ŭ harvykankam, u Minjust na vydzialeńnie nam pamiaškańnia dla praviadzieńnia ŭstanoŭčaha schodu. Ja jašče nia vielmi dobra daśviedčanych va ŭsich niuansach, ale adznaču, što «Małady front» budzie ŭdzielničać va ŭsich vuličnych kampanijach, budziem šyroka padtrymlivać ruch «Za svabodu» Alaksandra Milinkieviča. Taksama, schilajusia da dumki, što budziem prymać aktyŭny ŭdzieł u parlamenckich vybarach.

«NN»: Ty sam choć užo pavieryŭ, što ciabie vyzvalili?

ZD: Praź niejki tuman ja ŭsio bližej nabližajusia da hetaha ŭśviedamleńnia. Niedzie trošku padajecca, što heta son. Dzivić, što siońnia nia treba być na praviercy. Užo dziesiać hadzinaŭ, a ja mahu nia spać.

Hutaryŭ Źmicier Pankaviec, Vorša — Miensk

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0