U lutym žychar stalicy zajšoŭ u viasielny sałon na vulicy Viery Charužaj. Tam jon nahledzieŭ sabie kurtku adnoj z naviedvalnic.
Mužčyna skraŭ kurtku ź viešałki, u kišeniach jon znajšoŭ klučy, fłešku i hrošy. Minčuku kurtka spadabałasia, i jon pačaŭ jaje nasić, čym vyklikaŭ kpiny z boku siabroŭ: tyja śćviardžali, što kurtka žanočaja, paviedamlajuć «Minsk-Naviny».
U vyniku mužčyna kurtku vykinuŭ. Ale šlejf historyi jaho ŭsio ž dahnaŭ. Milicyja znajšła złodzieja pa kamierach nazirańnia. Jak akazałasia, heta byŭ nie pieršy epizod: minčuk užo byŭ sudzimy za kradziež, jon nidzie nie pracuje i staić na ŭliku ŭ narkołaha.
Sud pryznačyŭ złodzieju 2 hady chatniaj chimii. Za novaje parušeńnie praviłaŭ jon moža adpravicca ŭ kałoniju.
Čytajcie taksama:
Salihorac «vypadkova» skraŭ u patencyjnaj cieščy ajfon za 3000 rubloŭ — i pradaŭ za 200
Mihrant skraŭ racyju ŭ polskaha pamiežnika na biełaruska-polskaj miažy
U Škłovie rabotnik ptuškafabryki skraŭ amal 20 tysiač kuraniataŭ